Na "domówce" pobito kobietę na śmierć. Zatrzymano dwie osoby
"Bili ją pięściami, kopali po całym ciele"
Dwóch mężczyzn miało pobić swoją koleżankę na imprezie. Mieli ją bić pięściami i kopać po całym ciele. Kobieta zmarła. Mężczyznom grozi teraz nawet 10 lat więzienia.
Do tragicznego zdarzenia doszło w styczniu, w jednym z mieszkań na terenie Woli. Jak relacjonują mundurowi, do komendy wpłynęło zgłoszenie o tym, że kobieta została najprawdopodobniej pobita i w skutek odniesionych obrażeń ciała zmarła w szpitalu.
Śledczy przez wiele tygodni zbierali i analizowali materiał dowodowy. Ustalili, że podczas spotkania towarzyskiego doszło pomiędzy pokrzywdzoną, a mężczyznami do awantury. - Sprawcy zaatakowali kobietę, bili ją pięściami, kopali po całym ciele. W wyniku tego trafiła ona do szpitala - opisują sprawę policjanci.
Mimo udzielonej pomocy lekarskiej, kobieta zmarła. Kilkanaście dni temu policjanci zatrzymali pierwszego z podejrzanych. Okazał się nim 32-letni Tomasz Z. Mężczyzna usłyszał już zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, a sąd zdecydował o tymczasowym areszcie na trzy miesiące. Ujęto też drugiego sprawcę. 35-letni Łukasz D. usłyszał ten sam zarzut.
Zatrzymani muszą liczyć się z grożącą za taki czyn karą do 10 lat więzienia.