Młodzi oburzeni ACTA 2. Kandydat PiS deklaruje: "Będę z tym walczył"
ACTA 2 przyjęte przez europarlament budzi wielkie emocje. - Jeśli wejdzie w życie, być może nie będziesz mógł obejrzeć filmiku, na który czekasz z tą reklamą - mówi w spocie wyborczym kandydat PiS do PE Sebastian Kaleta.
Dyrektywa o prawach autorskich – przez wielu nazywana ACTA2 – została ostatnio przyjęta przez Parlament Europejski. Za jej wprowadzeniem głosowała m.in. większość europosłów PO. Zdaniem części środowisk (szczególnie ludzi młodych, którzy organizowali w tej sprawie liczne protesty), nowe przepisy mogą ograniczyć wolność w sieci.
Teraz głos w sprawie zabrał kandydujący z ósmego miejsca warszawskiej listy PiS Sebastian Kaleta. Polityk nagrał krótki filmik wideo, w którym przekonuje: "ACTA2 ograniczy wolność słowa w internecie. Jeśli wejdzie w życie, być może nie będziesz mógł obejrzeć filmiku, na który czekasz z tą reklamą. Dlatego w PE będę walczył o uchylenie tej dyrektywy".
W rozmowie z 300polityką Kaleta poinformował, że to pierwszy z serii krótkich spotów, w których chce w prostej i przystępnej formie pokazywać, jakimi sprawami zamierza zajmować się w Parlamencie Europejskim.
– Kolejne dotyczyć będą spraw reformy sądownictwa, czy dbania o równość państw członkowskich, np w sprawach konsumenckich – zdradził portalowi.
Przypomnijmy, że wcześniej PiS zaatakowało Platformę ws. ACTA 2 publikując w sieci duży spot partyjny. Stylizowany na dokument klip umieszczono na oficjalnym kanale partii na YouTube. "W marcu PO obiecywała, że nie zgadza się na artykuł 13" i że "ten artykuł musi zostać wycofany" - podkreślano zaznaczając, że chwilę później europosłowie tej partii jednak poparli projekt.
Więcej o ACTA 2 pisaliśmy tutaj -> ACTA 2 to nowa cenzura? Kogo chroni? Eksperci odpowiadają
Zobacz spot kandydata PiS w Warszawie Sebastiana Kalety:
Źródło: 300polityka