Koronawirus w Warszawie: W autobusach strefy wydzielone z użytkowania
Kartki ze znakiem zakazu wstępu i wyraźnym napisem „Strefa wydzielona z użytkowania"? ZTM podjął kolejne działania w związku z rozprzestrzeniającym się wirusem z Wuhan. Tam pasażerowie nie mogą wchodzić. Znajdują się tuż przy wejściu i oznaczone są taśmami.
Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie podjął kolejne działania mające na celu zminimalizowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Okazuje się, że dezynfekcja w pojazdach to dopiero początek. W blisko 1/3 autobusów miejskich pojawiły się strefy wydzielone z użytkowania.
-Chodzi o oddzielenie strefy znajdującej się bezpośrednio przy kabinie kierowcy w autobusach z niepełną zabudową- powiedział w rozmowie z WawaLove, Tomasz Kunert, rzecznik prasowy warszawskiego ZTM.
Na ten moment decyzja ta dotyczyć ma blisko 300 autobusów w Warszawie. Jak powiedział nasz rozmówca prośba o założenie takich zabezpieczeń wysyłana jest do firm, jeżdżących na zlecenie ZTM. Wewnątrz pojazdów pojawia się taśma, kartka ze znakiem zakazu wstępu i napisem "strefa wydzielona z użytkowania", a przednie drzwi nie są otwierane.
Zobacz także: Koronawirus. Co z kontrolami na lotniskach? Rzecznik rządu Piotr Mueller: chcemy uszczelnić system
Komunikacja miejska bez większych zmian
Decyzja o zamknięciu placówek oświatowych nie wpłynie na funkcjonowanie komunikacji. Pojazdy kursować będą według dotychczasowych rozkładów jazdy. Od poniedziałku, 16 marca zawieszone zostaną jednak autobusy linii szkolnych, czyli 304, 323, 332, 379. Z kolei 114 nie będzie kursować na trasie Metro Młociny - Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Dodajmy, że wydzielone strefy w autobusach pojawiły się nie tylko w Warszawie, ale również we Wrocławiu czy Krakowie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl