"Jakiej długości powinien być łańcuch, do którego przypniesz kobietę?" Skandaliczna promocja książki
Anna Dziewit-Meller napisała książkę dla dzieci. Opowiada w niej o kobietach, które żyły z pasją.
Jakiej długości powinien być optymalny łańcuch, do którego należy przypiąć swoją kobietę w kuchni? Nie wiesz. Zadzwoń do warszawskiej księgarni Nike, tam znają odpowiedź. Skandaliczna promocja książki.
Anna Dziewit-Meller napisała książkę dla dzieci. Opowiada w niej o kobietach, które żyły z pasją. Wbrew konwenansom, społecznym ograniczeniom, realizowały siebie. Artystkach, inżynierkach, działaczkach społecznych - Marii Skłodowskiej Curie, Irenie Sendlerowej, Zofii Stryjeńskiej czy Wandzie Rutkiewicz. Polkach, z których możemy być dumni. ”Damy, dziewuchy dziewczyny” - mają dziś swoją premierę. Z tej okazji kięgarnia przy Puławskiej zorganizowała konkurs i powiesiła na Facebooku post.
”W ten zimny, jesienny, szary i deszczowy dzień mamy dla Was konkurs...” - zaczyna księgarnia i rozdaje koszulki, torby i książki Dziewit-Meller. Żeby wygrać trzeba tylko odpowiedzieć poprawnie na jedno, krótkie pytanie: "Jakiej długości powinien być optymalny łańcuch, do którego należy przypiąć swoją kobietę w kuchni?”.
Serio? W ten zimny, jesienny, szary i deszczowy dzień zrobiło się trochę strasznie. Anna Dziewit-Meller przyznaje, że na Facebooku bywa rzadko, ale o poście księgarni donieśli jej znajomi. Ma na ten temat jedno zdanie komentarza: ”Skandalicznie głupi konkurs”.
- Zadzwoniłam prosząc o jego natychmiastowe usunięcie - opowiada. - Przeproszono mnie, wysłuchałam tłumaczenia, że to żart.
Księgarnio Nike, nie idźcie tą drogą. Przeprosiny należą się nie tylko autorce kapitalnej książki. Powtórzmy zatem, to skandalicznie głupi konkurs. A poniżanie nigdy nie jest śmieszne.
źródło: WP Książki