Trwa ładowanie...

Sąd o sprawie znieważenia pomnika smoleńskiego. "Działania policji przesadzone"

Działania policji były przesadzone, a napis, jaki dwie studentki wykonały na Pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego nie znieważał obiektu - taki wyrok wydał w środę Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia. Zwrócił też uwagę, że działania policyjne w tej sprawie były nieadekwatne do przewinienia.

Zrobienie napisu na pomniku było naganne, ale jego treść "Aborcja jest OK" nie była znieważeniem obiektu przy placu Piłsudskiego m- orzekł w środę Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia (Wikimedia Commons)Zrobienie napisu na pomniku było naganne, ale jego treść "Aborcja jest OK" nie była znieważeniem obiektu przy placu Piłsudskiego m- orzekł w środę Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia (Wikimedia Commons)
d1pdpr6
d1pdpr6

O wyroku, który dotyczył dwóch młodych kobiet, które działały wspólnie, poinformowała "Gazeta Wyborcza". Rozprawa była konsekwencją ich akcji, podjętej spontanicznie w listopadzie ubiegłego roku. Namalowały na pomniku litery, pisząc hasło popularne podczas stołecznych protestów Strajku Kobiet podjętych w wyniku orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia ustawy aborcyjnej.

Kobiety napisały "Aborcja jest OK". Po ich czynie na następny dzień nie było śladu, bo napis zmyły służby porządkowe. Ale napis wychwyciły kamery monitoringu.

Na początku grudnia o poranku do mieszkania jednej ze studentek weszli policjanci, by zaaresztować podejrzaną. Kilka godzin później w ręce wymiaru sprawiedliwości trafiła też druga z poszukiwanych kobiet.

Prokuratorzy dopatrzyli się w ich działaniu przestępstwa. Sąd zadecydował o uniewinnieniu jednej oskarżonej i ograniczeniu kary dla drugiej do nagany, jednak przy zwróceniu uwagi, że napis nie znieważył pomnika. Orzeczenie dotyczyło w tym przypadku tylko bezprawnego, choć spontanicznego umieszczenia napisu, który nie był wulgarny, nikogo nie obrażał i nie nakłaniał do niczego.

d1pdpr6

Hasło "Aborcja jest OK" nie obraża. Stołeczny sąd wydał wyrok w sprawie znieważenia pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej

"Gazeta Wyborcza" uzyskała wyjaśnienia od mecenasa Jerzego Podgórskiego, adwokata współpracującego z inicjatywą Szpila, zajmującą się obroną interesów prawnych osób zaangażowanych w działania Strajku Kobiet. Prawnik poinformował, że sąd wykazał zrozumienie dla emocji studentek po ogłoszeniu wyroku w sprawie aborcji i przyznał także, że forma protestu dwóch kobiet przekroczyła pewne normy, jednak ich czyn nie był dewastacją i miał charakter odwracalny.

Jednocześnie sąd ocenił, że środki, jakie w tej sprawie uruchomiły służby, były przesadzone. Do takich nieadekwatnych do winy oskarżonych kobiet sposobów reagowania policji zaliczyć można na przykład aresztowanie o szóstej nad ranem jednej z poszukiwanych - stwierdził adwokat. Zdaniem mec. Podgórskiego wystarczyło wezwać podejrzaną na przesłuchanie na komendę policji.

Katania pod wodą. Dwie osoby na Sycylii nie żyją

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1pdpr6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1pdpr6
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj