Hanna Gronkiewicz-Waltz podczas łączenia mostu Łazienkowskiego: "Wytrzyma przez sto lat"
Prezydent Warszawy jest przekonana o jakości wykonywanej odbudowy.
25 września w godzinach porannych, oba fragmenty mostu zostały ze sobą połączone. Zniknęła więc niewielka szczelina, obecna do momentu nasunięcia konstrukcji od strony lewego i prawego brzegu Wisły . Okazuje się też, że kierowcy otrzymają do dyspozycji wszystkie pasy ruchu w obu kierunkach, a na przeprawę będą mogły wjechać autobusy. Nie powinna więc nam grozić sytuacja podobna do tej na moście Grota. Tam, początkowe udostępnienie tylko niektórych pasów spowodowało ogromne korki .
- Bardzo się cieszę z postępu prac gdyż wygląda na to, że idą one zgodnie z harmonogramem i termin oddania zostanie dotrzymany - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy - Na moście będą jeszcze wykonywane dodatkowe prace, związane między innymi ze stworzeniem ścieżki rowerowej. Jednak zostaną one już objęte normalną procedurą przetargową - dodała.__
Odbudowa przebiegała metodą nasuwania, gdzie nowe elementy były łączone od obu stron Wisły z pozostałościami starej konstrukcji. Wcześniej robotnicy pozbyli się spalonych oraz niemożliwych do odtworzenia fragmentów, by zrobić miejsce dla montowanych części.
Most Łazienkowski połączony.Wszystko zgodnie z harmonogramem.Teraz warstwy asfaltu,bariery...i start! pic.twitter.com/LnxtveeisE
— Jacek Wojciechowicz (@WojciechowiczJ)
Most Łazienkowski wymaga remontu po pożarze , do którego doszło w połowie lutego. Pod częścią mostu zapaliły się leżące tam drewniane deski. Płonącą budowlę strażakom udało się ugasić dopiero po 12 godzinach. Podczas pożaru temperatura osiągnęła nawet 1000 stopni Celsjusza, co doprowadziło do uszkodzenia konstrukcji przeprawy. Po tym zdarzeniu władze Warszawy zdecydowały się na wymianę konstrukcji mostu . Za odbudowę przeprawy są odpowiedzialne firmy PORR Polska Infrastructure oraz Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor. Przypomnijmy, że sam remont również napotkał na utrudnienia. Ze względu na niski poziom Wisły występowały problemy z dostawą prądu, co przez kilka dni utrudniało realizację robót. Na budowie doszło też w połowie sierpnia do niewielkiego pożaru. Zapaliły się deski i kable elektryczne, prawdopodobnie w wyniku prac związanych z cięciem konstrukcji. Jednak zarówno wykonawca , jak i władze Warszawy nadal zapewniają o przejezdności mostu od dnia 1 listopada.
Przeczytajcie też: 72-letni mężczyzna zamordowany na Mokotowie. Podejrzany już w rękach policji