Chcą zamknąć klubokawiarnię Grawitacja. Możesz pomóc!

Na początku marca br. informowaliśmy o tym, że planuje się zamknąć popularną klubokawiarnię Grawitacja , znajdującą się na Powiślu, obok Tarabuka, pod adresem Browarna 6. Spółdzielnia mieszkaniowa, do której budynek należy, postanowiła wypowiedzieć Grawitacji umowę. Jak powiedziała nam Wioleta Ducka z klubu, muszą się wyprowadzić do 24 kwietnia. Kończy się wówczas umowa najmu, a prezes spółdzielni mieszkaniowej zapowiedziała, że jej nie przedłuży. W miejscu klubu pojawi się nowy sklep spożywczy.

Sprawa jest dla nas zaskakująca - * Grawitacja jest jednym z najpopularniejszych miejsc na Powiślu*. Ulokowana blisko kampusu Uniwersytetu Warszawskiego, w dzień i wieczorami przyciąga rzesze studentów. Można tu zjeść, napić się alkoholu lub dobrej kawy i herbaty. Regularnie odbywają sie tutaj wernisaże, slajdowiska, pokazy, warsztaty, spotkania z podróżnikami - obecnie trwa festiwal indyjski Go!India . Na większość wydarzeń wstęp jest darmowy. Na miejscu znajdziemy gry planszowe, karty i bierki - więc nigdy nudno tu nie jest. Warto wspomnieć, że Grawitacja ma również wyjątkową, sympatyczną obsługę.

Początkowo mówiło się także o zlikwidowaniu sąsiadującego z Grawitacją Tarabuka - księgarni i kawiarni przy Browarnej. Szczęśliwie, ten lokal ma przez spółdzielnię zostać ocalony. Dlaczego Grawitacja ma zniknąć? Jak mówi *prezes spółdzielni Teresa Konowska, miejsce jest popularne i na wynajem jest mnóstwo chętnych... czyli jak zwykle chodzi o zysk kilku osób.* "Stawiam na rozwój kulturalny studentów, na kulturę fizyczną, na to, żeby czytali dużo książek, a nie pili po 16 piw do 6 rano" - mówi prezeska spółdzielni, która w lokalu najwyraźniej nigdy nie była.

Sprawa Grawitacji nie skończy się jednak po cichu. Na Facebooku powstała już strona " NIE dla likwidacji Tarabuka i Grawitacji " (tak jak napisaliśmy wyżej, o los Tarabuka na razie nie musimy się martwić). Tutaj znajdziecie najświeższe informacje dotyczące sprawy.

Jeśli ktoś z Was chciałby wesprzeć Grawitację, może:

- podpisać petycję

- lub napisać wiadomość do spółdzielni .

Uważamy, że Powiśle nie może być bez Grawitacji, tak jak Grawitacja bez Powiśla . Jeśli uważacie podobnie, działajcie. Ciekawe lokale znikają z Warszawy, na pustych ulicach widzimy coraz więcej banków i sklepów sieciowych. Warto pokazać, że nie jest nam to obojętne.

Czytaj również: Chłodna 25 wróciła!