Burmistrz Targówka kandydatem na prezydenta stolicy. Tłumaczy nam, dlaczego zdecydował się na kandydaturę
W środę Komitet Wyborczy "Bezpartyjni" przedstawili kandydata na Prezydenta Warszawy. Będzie nim Sławomir Antonik burmistrz Targówka. - Koleżanki i koledzy uważają, że zasługuję na wyróżnienie - mówi WawaLove burmistrz.
04.07.2018 17:26
W środę przy Pomniku Bohaterów Warszawy Komitet Wyborczy "Bezpartyjnych" przedstawił Sławomira Antonika, kandydata na prezydenta Warszawy.
Sławomir Antonik tłumaczy, że zdecydował się na kandydaturę, za namową jego współpracowników, którzy uważają, że zasługuje na wyróżnienie. - Podjąłem się temu wyzwaniu. Po drugie współpracuję ze świetnie przygotowaną zawodowo grupą do pełnienia funkcji, których miasto oczekuje - mówi WawaLove Antonik. Dodaje, że odpartyjnienie stolicy, pozostawało tylko w granicach słów, więc stwierdzili, że muszą coś z tym zrobić.
Nowy kandydat na prezydenta Warszawy zaznacza, że jest daleki od obietnic z racji pełnionej funkcji. - Mam świadomość możliwości budżetu. Natomiast pierwsze od czego bym zaczął, to regulacja stanów prawnych nieruchomości. Gdyby tym zajmował się samorząd, to nie byłoby afer reprywatyzacyjnych. Oczywiście przeszkodą jest brak tej ustawy, ale w ślad za tym przy ustawie reprywatyzacyjnej idą biliony złotych - wyjaśnia burmistrz. - Kolejną sprawą, to przeobrażenie mojego miasta i zejście poziom niżej, żeby warszawiacy zaczęli podejmować decyzję. Aby ludzie powiedzieli, czego chcą i oczekują. Natomiast cały aparat urzędniczy musi nauczyć mieszkańców myślenia strategicznego - tłumaczy kandydat.
Sławomir Antonik o swoich rywalach wypowiada się dość łagodnie. Zaznacza, że za Patrykiem Jakim i Rafałem Trzaskowskim stoją struktury partyjne, więc nie można tego nie doceniać. - Każdy z nich ma jakiś potencjał, ale zaryzykuje stwierdzenie, że mniej znają Warszawę i samorządy ode mnie. Nikomu nie ujmując, ja będę rywalizował, a nie krytykował - mówi WawaLove burmistrz.
Kandydat jak podaje "Gazeta Wyborcza" to miłośniki harleyów. - Przyjeżdża nim na spotkania z przedszkolakami, zdarza mu się w motocyklowym skórzanym kombinezonie otwierać dzielnicowe pikniki i koncerty. Ale trzeba przyznać, że w oficjalnych i poważniejszych spotkaniach reprezentuje urząd w garniturze - czytamy w "stołecznej". Dodaje, że motocykliści za jego rządów czują się jednak na Targówku jak u siebie.
Przeczytaj też: Patryk Jaki tym razem obiecuje seniorom. "Mieszkania wytchnieniowe w każdej dzielnicy"
Dzięki burmistrzowi co roku w Parku Bródnowskim odbywa się finał ogólnopolskiej akcji Motoserce. Organizowanych jest wiele bezpłatnych atrakcji dla dzieci oraz koncertów. W czasie akcji zbierana jest krew oraz pokazy palenia gumy. Prowadzone są także szkolenia z bezpiecznej jazdy oraz zasad udzielania pierwszej pomocy.
Burmistrz Targówka zaznacza, że jeździ harleyem, ale nie jest fanatykiem. - Jest to mój środek transportu, który lubię i daje mi satysfakcję - przyznaje WawaLove Antonik.
W 2013 roku "Super Express" przedstawił majątki burmistrzów Warszawy. Sławomir Antonik plasuje się w pierwszej piątce. Porównując go do burmistrzów Mokotowa, Bemowa, Ochoty i Białołęki.
"1000 tys. zł - mieszkanie 114 mkw.
250 tys. zł - działka letniskowa 1800 mkw. z domkiem
37 tys. zł - oszczędności
Auto: jeep grand cherokee z 1999 r., Motocykl: yamaha z 2008 r."
W kwietniu bieżącego roku wspominaliśmy, że Sławomir Antonik wyszedł z inicjatywą, aby na Targówku był zakaz sprzedaży alkoholu od 23 do 6 rano przez siedem dni w tygodniu. Burmistrz tłumaczył, że jest to odpowiedź na wiele interwencji policji i straży miejskiej związanych z alkoholem. - W okresie letnim oczywiście tych interwencji wzrasta, więc myślę, że jest to zjawisko godne uwagi. A skutki tych wydarzeń bywają różne. Sama obawa o swoje bezpieczeństwo i bliskich powoduje, że gorzej się żyje - mówił WawaLove burmistrz.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl