Afera reprywatyzacyjna. Kolejna dymisja w stołecznej adwokaturze
Krzysztof Wąsowski zrezygnował z funkcji rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie. - Osobiście nie byłem i nie jestem zaangażowany w sprawy reprywatyzacji gruntów warszawskich - czytamy w oświadczeniu.
Krzysztof Wąsowski zrezygnował z funkcji rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie. Zmiany w kadrach są pokłosiem afery reprywatyzacyjnej, która przetacza się przez stolicę. O rezygnacji Wąsowskiego poinformowała na swojej stronie internetowej Okręgowa Rada Adwokacka publikując jednocześnie jego oświadczenie.
Niedawno pisaliśmy o dymisji mec. Grzegorz Majewskiego - jednego z prawników, który uzyskał nieruchomość przy Chmielnej 70. Majewski zrezygnował z funkcji dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie.W dołączonym oświadczeniu Majewski napisał, że rezygnuje m.in. "w trosce o dobre imię ORA" - jako osoba niewinna jako adwokat i jako człowiek. Dodał, że choć nie ma powodów prawnych ani merytorycznych jego dymisji, to rezygnuje z szacunku dla adwokatury. Zadeklarował gotowość "wyjaśnienia wszelkich wątpliwości".
Podobnie brzmi oświadczenie Krzysztofa Wąsowskiego, który zrezygnował z funkcji rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie. - Ostatnie wydarzenia związane z tzw. aferą reprywatyzacyjną dotknęły w wymiarze społecznym i medialnym środowisko i władze warszawskiej adwokatury. Nie podejmując się w chwili obecnej, oceny zasadności formułowanych zarzutów nie mogę przejść obojętnie wobec licznych głosów Koleżanek i Kolegów, domagających się poddania weryfikacji wyborczej władz wyłonionych na ostatnim walnym zgromadzeniu naszej Izby. - czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej ORA.
Dodał, że zarządził sprawdzenie "pojawiających się w mediach informacji sugerujących nieetyczne zachowanie się warszawskich adwokatów w postępowaniach związanych z reprywatyzacją gruntów warszawskich".
Jak zaznaczył Wąsowski, były rzecznik dyscyplinarny nie był osobiście zamieszany w sprawy reprywatyzacji gruntów warszawskich: zarówno jako beneficjent ani jako pełnomocnik.
- Byłem natomiast, przez wiele lat, zaangażowany w działalność Komisji Majątkowej jako przedstawiciel Kościoła Katolickiego. Postępowania regulacyjne (prowadzone przez Komisję Majątkową) i postępowania reprywatyzacyjne (prowadzone przez Prezydenta m.st. Warszawy) nie były ze sobą powiązane. - czytamy w oświadczeniu.
- Mam jednak świadomość, że w przypadku złej woli osób chcących podważać moją wiarygodność jako Rzecznika Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie, moja aktywność w postępowaniach regulacyjnych mogłaby być pretekstem do podważania wiarygodności prowadzonego postępowania dyscyplinarnego w zakresie udziału adwokatów w warszawskiej reprywatyzacji. - podkreśla Wąsowski.