10 tys. warszawiaków nie chce Czterech Śpiących
Blisko 10 tys. mieszkańców stolicy podpisało się pod petycją przeciwko powrotowi pomnika Czterech Śpiących na pl. Wileński w Warszawie
Blisko 10 tys. mieszkańców stolicy podpisało się pod petycją przeciwko powrotowi pomnika Braterstwa Broni (tzw. pomnika Czterech Śpiących) na pl. Wileński w Warszawie - informuje "Gazeta Polska Codziennie". Podpisy zostały złożone na ręce władz miasta wczoraj, w 74. rocznicę sowieckiej napaści na Polskę. Równolegle na pl. Bankowym odbyła się pikieta pod hasłem "Nie dla Czterech Śpiących".
Pomnik został wzniesiony w czasach PRL i upamiętnia wspólną walkę żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego i Armii Czerwonej przeciwko Wehrmachtowi. Został czasowo usunięty z pl. Wileńskiego z powodu budowy II linii metra. Osoby, które podpisały się pod petycją, chcą stałego usunięcia pomnika z tego miejsca, jak i w ogóle z ulic Warszawy.
Petycja została bardzo niechętnie przyjęta przez przedstawicieli władz miasta – mówi GPC Hubert Kossowski, rzecznik Społecznego Komitetu Protestu Przeciwko Przywróceniu Pomnika Braterstwa Broni, inicjatora akcji zbierania podpisów - Było nieciekawie, ale musieli nas wpuścić i przyjąć te podpisy.
Dodatkowo wczoraj uruchomiono portal CzerwonaZaraza.pl, na którym również można podpisać się pod petycją w tej sprawie. Po zaledwie kilku godzinach jest już ponad 1 tys. podpisów - mówi Kossowski.
*Czy petycja przyniesie zamierzony skutek? Czy Czterej Śpiący mają szansę zniknąć z ulic Warszawy? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy może powinien ich zastąpić pomnik pułkownika Pileckiego ? *