Wałęsa: w dialogu z Chinami potrzebna jest szczerość
Lech Wałęsa powiedział dziennikowi "Corriere
della Sera", że w dialogu z Chinami potrzebna jest "szczerość".
W opublikowanym wywiadzie były prezydent podkreślił: Nie możemy
zrezygnować z kontestowania decyzji, które uważamy za błędne,
chociaż Chiny stosują kryteria osądu całkowicie odmienne od
naszych.
06.12.2008 | aktual.: 06.12.2008 12:49
Były prezydent wyjaśnił, że ma na myśli "łamanie praw człowieka, ograniczenia podstawowych wolności, tematy, które są w centrum batalii dalajlamy". - Zburzyliśmy mury, które wydawały się niezniszczalne, teraz musimy zmniejszyć dystans także z Pekinem - stwierdził Wałęsa.
Jego zdaniem, dalajlama ma rację mówiąc o "deficycie autorytetu moralnego" Pekinu. Reżim - podkreślił były prezydent - oparł wszystko na rozwoju ekonomicznym, zapominając o fundamentalnych wartościach. - W Polsce w latach 80. to nasze wartości pokonały komunizm - zauważył.
Pytany zaś o trudności w dialogu z Rosją Wałęsa ocenił: Także z Moskwą powinniśmy się porozumieć, ale musimy umieć korzystać z okazji.
- Widzę Putina, byłego agenta KGB, który chce przywrócić wielkość Związku Radzieckiego i pragmatycznego lidera, zdolnego do przeprowadzenia reform niezbędnych dla rozwoju kraju - podkreślił.
- Jak mówi dalajlama, Chiny potrzebują Europy, to samo odnosi się do Rosji - oświadczył Wałęsa.