Były prezydent, który gościł w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, powiedział, że nie należy pochopnie oceniać wydarzeń z tamtych lat. Lech Wałęsa przyznał, że na początku lat 80. zmagał się z opozycją w NSZZ "Solidarność". Lech Wałęsa przekonywał jednak, że tylko taka droga, jaką poszedł związek pod jego kierownictwem, umożliwiała wywalczenie postulatów pracowników i - w dalszej perspektywie - obalenie komunizmu.
Były prezydent uważa, że NSZZ "Solidarność" obecnie odeszła od ideałów, jakie przyświecały temu związkowi 29 lat temu.