Wałęsa: to nie Putin i Trump są największym zagrożeniem
Lech Wałęsa w rozmowie z "Wprost" podkreśla, że to nie Putin i Trump są największym zagrożeniem, lecz obecne systemy polityczne. Były prezydent wskazuje na potrzebę globalnej współpracy i zmian w myśleniu o państwie.
Co musisz wiedzieć?
- Lech Wałęsa w rozmowie z "Wprost" wyraził swoje obawy dotyczące współczesnych systemów politycznych, wskazując, że to one, a nie konkretni liderzy, stanowią największe zagrożenie.
- Były prezydent podkreśla, że Europa powinna skupić się na własnych interesach i nie zwracać uwagi na działania Donalda Trumpa, stawiając na solidarność i globalizację.
- Wałęsa zwraca uwagę na trzy kluczowe problemy Europy: znalezienie wspólnego fundamentu, wybór odpowiedniego systemu ekonomicznego oraz budowanie większej organizacji.
Lech Wałęsa wskazał we "Wprost" na największe problemy współczesnych systemów politycznych i potencjalne skutki, jakie zagrażają Europie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Prezydent ma problem". Rzeczniczka KO uderza w Andrzeja Dudę
- Problem w tym, że demokracja nie pasuje do tych czasów. Ludzie w nią nie wierzą i jej nie bronią. Widzą mafie i biurokrację. To nie Putin i Trump są najstraszniejsi. Wina leży po stronie systemów politycznych, które prowadzą do bandytyzmu - mówił były prezydent.
Jakie działania proponuje Lech Wałęsa?
Wałęsa podkreśla, że Europa powinna skupić się na własnych interesach i nie zwracać uwagi na działania Donalda Trumpa.
- Od dawna apeluję do Europy: róbmy swoje. Nie zwracajmy najmniejszej uwagi na Donalda Trumpa. Najlepiej w ogóle z nim nie rozmawiać - stwierdził były prezydent.
Wałęsa zaznacza, że kluczem do sukcesu jest solidarność Starego Kontynentu i budowanie globalizacji.
Czy Unia Europejska powinna zmienić swoje podejście?
W kontekście przyszłości Unii Europejskiej, Wałęsa wskazuje na potrzebę zrozumienia współczesnych czasów. - Należy zrozumieć czasy, w jakich przyszło nam żyć. A te czasy mówią: pod koniec XX wieku upadła koncepcja, że najlepiej zorganizowane jest państwo-kraj, stąd wojny i chytre pomysły - wyjaśnił Wałęsa.
Były prezydent podkreślił, że Europa musi przejść na nowe formy organizacji, aby przetrwać i się rozwijać.
Lech Wałęsa zwrócił też uwagę na trzy kluczowe problemy, które stoją przed Europą. Pierwszym z nich jest znalezienie wspólnego fundamentu, który połączy skłócone narody. Drugim jest wybór odpowiedniego systemu ekonomicznego, a trzecim - budowanie większej organizacji.
Źródło: Wprost