Waldemar Bednarz przedstawił program wyborczy. Trzy razy "tak" dla zmian

Podczas czwartkowej konferencji, która odbyła się na wrocławskim Rynku, Waldemar Bednarz, kandydat SLD i organizacji lewicowych na prezydenta Wrocławia, zaprezentował swój program wyborczy pod nazwą "Nowy Ład we Wrocławiu". Hasłem wyborczym programu jest "Trzy razy TAK dla głębokich zmian w naszym mieście i jeden raz NIE dla Rafała Dutkiewicza".

Bednarz przedstawił diagnozę miejskich finansów oraz wskazał na rosnące w szybkim tempie zadłużenie Wrocławia. Podkreślił, że stolicę Dolnego Śląska trawią też takie problemy jak wysokie koszty życia, bezkarność i arogancja władzy, brak społecznego dialogu, degradacja środowiska oraz archaiczny system transportowy. - Po latach gigantomanii "jeszcze prezydenta" Dutkiewicza pozostaną nierentowne inwestycje i kilkumiliardowe zadłużenie miasta - dodał kandydat.

Ponadto Waldemar Bednarz wskazał na historię kryzysu miasta, która jego zdaniem dzieli się na cztery etapy. Pierwszym miałaby być emisja komunalnych obligacji na kwotę 130 mln zł w 2010 r. Dwa lata później miał nastąpić kolejny etap, kiedy miasto sprzedało budynki w kwartale ulic Świdnickiej, Piłsudskiego, Bogusławskiego i Zapolskiej za cenę ponad 80 mln zł. Trzeci etap to "chwilówki" zaciągane przez magistrat w 2014 r. na spłatę deficytu budżetowego. Czwarty etap kryzysu Bednarz przewiduje na rok 2016.

Kandydat lewicy planuje wprowadzić zmiany w trzech dziedzinach - kosztów życia, demokracji obywatelskiej oraz zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców Wrocławia. To właśnie tych sfer dotyczyć ma zawarte w haśle "trzy razy tak".

- Jako jedyny kandydat przedstawiam diagnozę miasta. Znam stan finansów każdej spółki miejskiej, a budżet miasta nie ma przede mną tajemnic. Ponadto, mamy program pozytywny - przedstawiamy wiele konkretów i rozwiązań - mówił na konferencji.

Bednarz twierdzi, że wie jak zaoszczędzić dla miasta 300 mln zł rocznie. Plany związane z obniżeniem kosztów życia dostrzega w restrukturyzacji długu Wrocławia, likwidacji co najmniej połowy spółek miejskich oraz rezygnacji z organizacji World Games 2017. Chce wprowadzić Kartę Mieszkańca dla osób składających PIT we Wrocławiu. Ma ona uprawniać do wielu ulg i zniżek.

Kandydat SLD ma w planach także wprowadzenie darmowych bilet komunikacji miejskiej dla dzieci do lat 16, obniżenie opłat za śmieci do poziomu realnych kosztów oraz oddanie spółki WKS Śląsk Wrocław w akcjonariat kibicom.

Ważnym elementem programu wyborczego Waldemara Bednarza jest postawienie na komunikację zbiorową. Chce rozwijać system transportu zbiorowego i poprawić łatwość i szybkość dotarcia autobusami i tramwajami do celu. W związku z tym planuje wydzielić torowiska i wyodrębnić buspasy. W programie znajdzie się również plan zwiększenia zalesienia miasta i powołania urzędu ogrodnika miejskiego. Kandydat lewicy stawia też na łatwiejszy dostęp dzieci i młodzieży do obiektów sportowych.

Waldemar Bednarz ma zamiar usprawnić również system decydowania o sprawach miasta przez obywateli. Chce wprowadzić system referendów, aby wrocławianie mogli wyrazić swoje zdanie na temat istotnych kwestii społecznych i gospodarczych. Przedstawił także plany otwarcia sieci "Centrów Demokracji", gdzie obywatele mogą uzyskać informacje na temat inwestycji w mieście oraz składać własne wnioski i projekty.

Pytany przez dziennikarzy, Bednarz odpowiada, że chce wygrać wybory prezydenckie we Wrocławiu już w pierwszej turze. - W kampanii wykorzystam wszystkie środki, łącznie z Internetem, by dzięki niemu dotrzeć do ludzi młodych - zapowiada.

Kandydat lewicy powiedział także, że komitet SLD - Lewica Razem ma już kandydatów do rady miejskiej, a ich nazwiska podadzą do informacji w niedługim czasie.