Wałbrzych. 7-letnia dziewczynka prowadziła samochód
Kiedy koniec wakacji zbliża się nieuchronnie, dzieci zaczynają mieć coraz bardziej oryginalne pomysły na walkę z nudą. 7-letnia mieszkanka Wałbrzycha zapragnęła nauczyć się jazdy samochodem.
Na ulicy 11 listopada w Wałbrzychu, właściciel sklepu rowerowego zauważył samochód, który wjechał na trawnik. Po chwili auto się jednak zatrzymało. Mężczyzna postanowił podejść bliżej w obawie, że kierowca może potrzebować pomocy. Jak wielkie było jego zdziwienie, kiedy za kierownicą zobaczył dziewczynkę.
7-latka okazała się być bardzo posłusznym uczestnikiem ruchu drogowego. Miała zapięte pasy bezpieczeństwa. Właściciel sklepu na początku wyciągnął klucze ze stacyjki samochodu, a następnie zadzwonił po policję.
Zobacz także: Tragedia na Giewoncie. Tak wyglądała akcja ratunkowa
Pomysłów nie brakuje
Dochodzenie funkcjonariuszy pozwoliło ustalić, że dziewczynka zabrała kluczyki tacie. Kiedy odważne dziecko wsiadło do auta, zmęczony rodzic odsypiał nocną zmianę. Całe szczęście, 7-latka daleko nie odjechała. Po przejechaniu 100 metrach, zatrzymała się na trawniku.
Uciekinierka była zbyt przestraszona widokiem policjantów, żeby odpowiedzieć na pytanie gdzie się wybierała.
Policja Wałbrzyska napisała apel do rodziców na stronie internetowej.
- Do końca wakacji pozostało jeszcze parę dni. Zapewnijcie swoim pociechom opiekę i zajęcia, bo jak widać nie tylko w czasie deszczu dzieci się nudzą - poprosili funkcjonariusze.
Tagujcie swoje materiały hasztagiem#bezpieczniWPolsce i razem z nami informujcie o niebezpiecznych sytuacjach. Wysyłajcie swoje zdjęcia i nagrania na adres dziejesie.wp.pl bądź nasz profil na Facebooku WP Dziejesie.
Źródło: RMF FM 24
