W Rosji matka zmarła na grobie syna, który zginął na wojnie z Ukrainą
Ciało matki rosyjskiego żołnierza znaleziono na jego grobie - podają rosyjskie media. Młody mężczyzna zginął na froncie wojny z Ukrainą.
O śmierci kobiety pisze m.in. rosyjski niezależny portal Meduza. Maksym Szarypow odbył służbę zasadniczą w rosyjskim wojsku, ale potem podpisał dodatkowy kontrakt z armią i ruszył na wojnę z Ukrainą.
"W wojskowej komendzie poinformowano, że Maksym Szarypow brał udział w wojnie z Ukrainą jako starszy mechanik-kierowca batalionu czołgowego i został zabity 23 czerwca w pobliżu miejscowości Otradnoje w obwodzie donieckim" - relacjonuje Meduza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zerowa skuteczność". Ekspert uderza w polski system obrony
Rosyjski portal Chita.ru opisuje, że matka mężczyzny bardzo przeżywała jego śmierć i często chodziła na cmentarz.
"Po około 40 dniach od śmierci syna zmarła na cmentarzu – ciało znalazła ekipa kopiąca groby. Kobieta miała około 50 lat, jej syn 23. Zostanie pochowana 26 sierpnia" - relacjonowała znajoma kobiety w rozmowie z portalem.
Według rosyjskich mediów, zmarła kobieta zostawiła dwójkę niepełnoletnich synów.
Liczba ofiar Rosji na wojnie z Ukrainą
Około 1 050 000 ludzi – zabitych i rannych – straciła przypuszczalnie Rosja w wyniku rozpoczęcia w lutym 2022 r inwazji na Ukrainę na pełną skalę – poinformował 5 sierpnia wywiad brytyjski. Tylko w bieżącym roku liczba strat po stronie rosyjskiej wyniosła 260 tys. osób.