W opakowaniu tamponów znalazła kokainę
Mieszkanka Salt Lake City nie mogła uwierzyć własnym oczom, kiedy w opakowaniu, w którym miały się znajdować tampony, znalazła kokainę - informuje "Huffington Post".
Cindy Davidson w ubiegłą sobotę kupiła opakowanie tamponów znanej brytyjskiej firmy. W paczce, obok tamponów, znajdowało się jednak coś jeszcze.
Kobieta w kilku aplikatorach tamponów znalazła owinięty folią biały proszek. Davidson opowiadała później, że przeraziła się, że to atak terrorystyczny. Dodała, że zawiniątko było tak zapakowane, że przez pięć minut próbowała je otworzyć, ale jej się to nie udało.
Wezwana policja stwierdziła, że biały proszek w aplikatorach to kokaina. Wszystkie tampony tej firmy zostały wycofane ze sprzedaży, sprawę bada policja.