W drodze na poligon zobaczyli wiszące w powietrzu auto
Policyjni antyterroryści w drodze na poligon zauważyli samochód, który wisiał w powietrzu zakleszczony między drzewami. W środku auta była ranna kobieta. Policjanci udzielili jej pierwszej pomocy. Z fiata wyciekało paliwo, więc odłączyli przewody od akumulatora, aby nie doszło do pożaru.
28.11.2008 09:57
Mocno uszkodzone drzwi uniemożliwiały wyciągnięcie rannej z auta. Dlatego do czasu przyjazdu służb ze specjalistycznym sprzętem, antyterroryści udzielali mieszkance Elbląga pierwszej pomocy. Z fiata wyciekały płyny, czuć było zapach paliwa. Policjanci zapobiegając ewentualnemu pożarowi, odłączyli przewody od akumulatora.
Na miejsce wypadku przyjechali strażacy i ratownicy medyczni. Kobieta, u której stwierdzono obrażenia głowy i złamanie ręki, trafiła do ostródzkiego szpitala.
Jak wynika z ustaleń policjantów, kobieta jadąc z Ostródy w kierunku Olsztyna na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad autem i najpierw zjechała na pobocze, a następnie na lewy pas ruchu i do rowu. Auto utknęło pomiędzy drzewami.