W Bułgarii były car już ścina
Premier Bułgarii, Symeon Sakskoburggotski, zwolnił trzy osoby ze stanowisk wiceministrów swojego rządu. Odeszli wiceministrowie gospodarki, finansów i kultury. Oczekuje się, że w najbliższych dniach stanowisko szefa kancelarii premiera utraci oficjalnie Stojan Ganew, człowiek uchodzący za szarą eminencję rządu byłego cara.
Są to pierwsze zmiany na tak wysokich stanowiskach w rządzącej ekipie byłego cara. Nie ma żadnych oficjalnych motywów tej decyzji, lecz - jak się powszechnie ocenia - w przypadku wiceministra finansów Atanasa Kacarczewa przyczyną zwolnienia była źle przyjęta przez część społeczeństwa podwyżka stawek ryczałtów podatkowych dla sektora usług.
Znaczna skala tej podwyżki stała się powodem ulicznych protestów rzemieślników, które mogą być lada dzień wznowione, gdyż nie osiągnięto porozumienia co do postulowanej przez protestujących obniżki tych stawek.
Sporo społecznego niezadowolenia wywołało również obłożenie lekarstw miejscowej produkcji podatkiem VAT.
W przypadku wiceminister gospodarki, Ljubki Kaczakowej, przyczyną jej zwolnienia są prawdopodobnie problemy związane z zapowiedzianą prywatyzacją koncernu tytoniowego Bulgartabac. (mp)