W ataku indyjskich maoistów zginęło 14 osób
Czternaście osób zginęło w ataku indyjskich
maoistów w stanie Chhattisgarth na wschodzie kraju. Wśród ofiar
cztery to komunistyczni rebelianci a dziesięć - miejscowi
wieśniacy. Kilkanaście osób zostało rannych.
Jak podano w Delhi, około pięciuset maoistów zaatakowało prowadzony przez rząd obóz w okręgu Dantewada. W obozie schronili się miejscowi wieśniacy, którzy w wyniku akcji maoistów wcześniej utracili domy bądź obawiali się o bezpieczeństwo swych rodzin. W atakach maoistów w ciągu ostatniego roku w Chhattisgarth zginęło ponad trzysta osób.
Przybyłe na miejsce poniedziałkowego ataku posiłki wojska po dwu godzinach odparły oddziały rebeliantów. W zaatakowanym przez maoistów obozie przebywa około czterech tysięcy ludzi.
Maoiści działają od ponad dwudziestu lat w co najmniej dziewięciu z 29 indyjskich stanów, dokonując ataków zbrojnych w imię walki o prawa ubogiej i bezrolnej ludności wiejskiej wyzyskiwanej - jak uważają - przez władze i właścicieli ziemskich. W Indiach za bastiony maoistów uważa się stany Bihar i Jharkhand na północnym wschodzie i Chhattisgarh na wschodzie kraju. Oficjalnie władze szacują ich liczbę na 9300 ludzi. Niektóre z grup maoistowskich mają prawdopodobnie powiązania z komunistycznymi rebeliantami w sąsiednim Nepalu.
W atakach maoistów do tej pory zginęło - według władz indyjskich - ponad sześć tysięcy ludzi.