Uwięziony w bagażniku, pobity i związany. Znaleźli go pogranicznicy
W Korczowej na Podkarpaciu funkcjonariusze Straży Granicznej zauważyli bosego mężczyznę ze związanymi rękoma. Jak się okazało, wcześniej został ciężko pobity i zamknięty w bagażniku przez współpracownika. Sprawcę już zatrzymano, a sprawę bada policja.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na nietypowy widok korczowscy pogranicznicy natknęli się podczas wtorkowego patrolu okolicy. Udzielili pomocy mężczyźnie i wezwali pogotowie.
Poszkodowany wyjaśnił, że został pobity przez innego Ukraińca - współpracownika w firmie spedycyjnej. Sprawca związał mu ręce i zostawił w bagażniku pojazdu w jednej z miejscowości w gminie Radymno. 30-latek sam wydostał się z bagażnika i pieszo dotarł do Korczowej.
Strażnicy graniczni razem z policjantami rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Odnaleźli go i zatrzymali nieopodal Korczowej. Za pozbawienie wolności i pobicie grozi mu 5 lat więzienia.
Przesłuchano też czterech świadków zdarzenia - wszyscy to obywatele Ukrainy, w dodatku przebywający w Polsce nielegalnie. Teraz mają wrócić na Ukrainę w terminie 30 dni, a granicy Unii Europejskiej nie przekroczą przez najbliższe pół roku.
Straż Graniczna prześwietli teraz wszystkie dokumenty poświadczające legalnośc zatrudnienia w tej firmie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Gazeta Wyborcza
