Utonęli w czasie powodzi - śledztwo umorzone

Prokuratura Rejonowa w Sandomierzu w woj. świętokrzyskim umorzyła śledztwo w sprawie ofiar powodzi, w ramach którego badała także, czy ewakuację mieszkańców przeprowadzono w sposób prawidłowy - poinformowała szefowa sandomierskiej prokuratury Małgorzata Sowińska-Lalek.

Jak tłumaczyła w poniedziałek prokurator, badano czy ewentualne nieprawidłowe poinformowanie o zagrożeniu i sposób przeprowadzenia ewakuacji mieszkańców przez służby publiczne mogły przyczynić się do śmierci czterech osób, których ciała wyłowiono z rozlewiska.

W toku postępowania prokuratura przesłuchała, m.in. starostę sandomierskiego, burmistrza miasta, pracowników zespołu zarządzania kryzysowego oraz mieszkańców.

Kompleksową opinię w sprawie prawidłowości ewakuacji przygotowała dla śledczych Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie - ekspertyza okazała się wiążąca dla sprawy. Wynika z niej, że działania starosty i burmistrza związane z ewakuacją były prawidłowe. Eksperci oceniali sposób ogłoszenia pogotowia przeciwpowodziowego i alarmu powodziowego na terenach zagrożonych zalaniem, sposób poinformowania mieszkańców o zagrożeniu powodzią i przeprowadzenie ewakuacji.

- Z opinii wynika, że władze działały zgodnie z opracowanymi wcześniej przez sandomierski samorząd planami postępowania podczas zagrożenia powodziowego i ewakuacyjnym - mówiła Sowińska-Lalek. Jak dodała, plany i sposób przeprowadzenia akcji eksperci szkoły pożarniczej ocenili bardzo wysoko.

Podczas ewakuacji wyznaczone zespoły ludzi chodziły od domu do domu - informowały mieszańców prawobrzeżnego Sandomierza o zagrożeniu powodzią, namawiały do ewakuacji. Aby nie siać paniki, nie używano syren alarmowych, co eksperci ocenili pozytywnie.

Według prokurator władze Sandomierza działały w ekstremalnych warunkach - musiały adekwatnie reagować na informacje o coraz wyższym stanie Wisły. - Śmierć tych osób to wielka tragedia, ale nie była efektem zaniedbań ze strony funkcjonariuszy publicznych, którzy prawidłowo poinformowali o zagrożeniu - podkreśliła.

Powódź zalała prawobrzeżny Sandomierz w nocy 19 maja 2010 r. W ciągu następnych kilku dni wyłowiono z wody zwłoki pięciu osób w wieku od 50 do 88 lat. Prokuratura od czerwca badała sprawę śmierci czterech z nich, m.in. niepełnosprawnej kobiety. Jak mówiła prokurator, kobieta, gdy pojawiło się zagrożenie, nie chciała opuścić swojego domu, mimo namowy własnego syna.

Do prokuratury nie wpłynęły doniesienia w sprawie ewakuacji. Cześć mieszkańców skarżyła się mediom, że nie zostali ostrzeżeni o nadchodzącej powodzi i nie wiedzieli o ewakuacji.

Wybrane dla Ciebie

Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Chce obalenia rządu. Musk wystąpił na kontrowersyjnym wiecu
Chce obalenia rządu. Musk wystąpił na kontrowersyjnym wiecu
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Ukraina obnażyła słabość Rosjan. Rozpoczęli inwestycje
Ukraina obnażyła słabość Rosjan. Rozpoczęli inwestycje
Hołownia powinien dalej być marszałkiem Sejmu? Jest sondaż
Hołownia powinien dalej być marszałkiem Sejmu? Jest sondaż