USA wywoła wyścig zbrojeń w Azji?
Amerykańscy dyplomaci wyjeżdżają w następnym
tygodniu do Chin w atmosferze narastającej w USA krytyki, że
decyzja o wypowiedzeniu układu ABM przez prezydenta Georege'a W.
Busha przyspieszy wyścig zbrojeń w Azji.
Na czele amerykańskiej delegacji do Pekinu stanie zastępca sekretarza stanu USA ds. kontroli zbrojeń Avis Bohlen - oświadczył rzecznik Departamentu Stanu Richard Boucher.
Amerykańscy krytycy wycofania się z układu ABM z 1972 r. na czele z wpływowym demokratycznym senatorem z Delaware Josephem Bidenem, obawiają się, że decyzja ta może rozniecić wyścig zbrojeń między azjatyckimi mocarstwami atomowymi - Chinami, Indiami i Pakistanem.
Pekin modernizuje swój arsenał pocisków atomowych.
Krytycy Busha sądzą, że ta decyzja zachęci Chiny do zbudowania większej ilości pocisków, które mogą osiągnąć terytorium amerykańskie albo przystąpić do modernizacji już posiadanych rakiet.
Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że Chiny w przeszłości dostarczały Pakistanowi broni atomowej i technologii.(mon)