USA: Strzelanina w kawiarni. Nie żyje jedna osoba, ciężko ranny 12-letni chłopiec
Do jednej z kawiarni w Chicago wszedł mężczyzna w goglach narciarskich i zaczął strzelać do przebywających tam osób. Prawdopodobnie chodziło o porachunki na tle narkotykowym. Nie żyje jedna osoba. Dwie są ciężko ranne. Sprawca uciekł.
Jak donoszą amerykańskie media, w wyniku strzelaniny ranny został 12-letni chłopiec oraz jeden z klientów kawiarni. Obaj w stanie krytycznym trafili do pobliskiego szpitala. Lekarze walczą o ich życie.
Mężczyzna, który był celem napastnika, zginął na miejscu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak twierdzą świadkowie zdarzenia, strzelający miał na sobie maskę narciarską. Policja wciąż go szuka.
Departament Stanu USA o sytuacji w Polsce: "Jesteśmy zaniepokojeni"
Do incydentu doszło w części miasta, która jest bardzo chętnie odwiedzana przez turystów.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: WP, Polsat News