USA odpowiada na ataki milicji Kataib Hezbollah. Naloty w Iraku i Syrii
Amerykańskie wojsko zareagowało na działania ze strony milicji Kataib Hezbollah wymierzone w siły koalicji antyislamistycznej. To wynik ataku, w którym zginął obywatel USA, a rannych zostało 6 osób. Celem było łącznie pięć lokalizacji w Iraku i Syrii.
W piątek doszło do 30-krotnego ataku rakietowego na bazę iracką w pobliżu Kirkuku. Zginął cywilny pracownik amerykańskiej misji wojskowej, a sześć osób zostało rannych - czterech członków wojsk USA i dwóch ludzi Irackich Sił Bezpieczeństwa. Za te działania obwiniono milicję Kataib Hezbollah, którą Stany Zjednoczone uważają za grupę terrorystyczną.
W odpowiedzi na ataki, USA postanowiło przeprowadzić naloty - informuje Pentagon. Celem były trzy lokalizacje w Iraku i dwie w Syrii. Uderzono w magazyny broni oraz lokalizacje dowodzenia, które Kataib Hezbollah mają używać do atakowania sił koalicji antyislamistycznej, co ma zmniejszyć możliwość kolejnych uderzeń.
Według irackich źródeł zginęło co najmniej 25 bojowników Kataib Hezbollah, w tym czterech dowódców, a ponad 50 zostało rannych - podaje bbc.com. USA słowami sekretarza stanu USA Mike Pompeo w sobotę zapowiedziało zemstę "jeśli zagrożone zostanie życie Amerykanów". - Podjęliśmy zdecydowaną reakcję - mówił o ataku Pompeo.
Przeczytaj również: USA. Strzelanina w kościele Chrystusa w White Settlement. Nie żyją dwie osoby
Zobacz też: Jest reakcja premiera na słowa Władimira Putina. "Czy rząd musiał dokończyć kapustę wigilijną?"
Źródło: defence.gov/bbc.com
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl