USA wycofa się z negocjacji ws. Ukrainy? Alarmujące słowa
Sekretarz stanu USA Marco Rubio zapowiedział możliwość wycofania się USA z negocjacji pokojowych między Rosją a Ukrainą. Prezydent Donald Trump jest sfrustrowany ich przebiegiem.
Co musisz wiedzieć?
- Sekretarz stanu USA Marco Rubio ogłosił, że Stany Zjednoczone mogą wycofać się z prób doprowadzenia do pokoju między Rosją a Ukrainą, jeśli nie pojawią się sygnały o możliwości osiągnięcia porozumienia w najbliższych dniach.
- Prezydent Donald Trump jest niezadowolony z obecnego stanu negocjacji, które nie przebiegają zgodnie z jego oczekiwaniami. Oczekuje szybszych postępów w rozmowach.
- Specjalny wysłannik Trumpa, Steve Witkoff, odbył już trzy spotkania z Władimirem Putinem oraz liczne rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, jednak brak jest znaczących postępów.
Dlaczego USA rozważa wycofanie się z negocjacji?
Sekretarz stanu USA Marco Rubio, podczas piątkowego wystąpienia w Paryżu, podkreślił, że Stany Zjednoczone mogą wkrótce zrezygnować z prób mediacji między Rosją a Ukrainą. Rubio zaznaczył, że jeśli w najbliższych dniach nie pojawią się sygnały o możliwości osiągnięcia porozumienia, USA skoncentrują się na innych priorytetach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wreszcie się obudziliśmy". Generał ocenia kondycję polskich sił
- W najbliższych dniach powinniśmy ustalić, czy (pokój) jest osiągalny w ciągu kilku tygodni, czy też nie. Jeśli jest, to zaangażujemy się w to. Ale jeśli nie, to mamy też inne priorytety – powiedział Rubio dziennikarzom.
Jakie są nastroje w administracji Trumpa?
Według źródła cytowanego przez CNN, prezydent Donald Trump jest sfrustrowany brakiem postępów w negocjacjach. "Trump nie ma nieograniczonej cierpliwości do ludzi, by pozowali i grali w gierki" – powiedziało źródło, opisując nastroje w administracji. Rubio przekazał, że prezydent oczekiwał, iż negocjacje będą na bardziej zaawansowanym etapie.
Co dalej z negocjacjami pokojowymi?
Rozmówca CNN podkreślił, że specjalny wysłannik Trumpa, Steve Witkoff, odbył już trzy spotkania z Władimirem Putinem oraz liczne rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Mimo to, brak jest znaczących postępów. "Czas spoważnieć" – powiedziało źródło, wskazując na potrzebę bardziej zdecydowanych działań.