USA krytykują syryjskiego prezydenta
Władze USA i przywódcy Żydów amerykańskich
wyrazili oburzenie wypowiedzią syryjskiego prezydenta
Bashara Assada, który - podczas wizyty Jana Pawła II w
Syrii - stwierdził, że Żydzi starali się zniszczyć zasady
wszelkiej religii z takim samym przekonaniem, jak
zdradzili Jesusa Chrystusa i w
taki sam sposób, jak starali się zdradzić i zamordować
proroka Mahometa.
Rzecznik Departamentu Stanu USA Richard Boucher zarzucił syryjskiemu prezydentowi wzniecanie nienawiści religijnej. Boucher stwierdził, że oskarżenia rzucane przez Assada pod adresem Żydów są nie tylko godne pożałowania ale także niedopuszczalne.
Abraham Foxman - krajowy dyrektor Ligi Przeciw Zniesławieniu B'nai B'rith - w reakcji na wypowiedz Assada oświadczył, że taki rodzaj nienawiści często w historii prowadził do wielkich prześladowań Żydów.
Foxman dodał, że kontekst wystąpienia Assada był szczególnie odrażający, ponieważ miał miejsce w obecności papieża Jana Pawła II, który uczynił bardzo dużo dla pojednania i zrozumienia między religiami. (mp)