USA i Hiszpania razem przeciw terroryzmowi
Amerykańscy agenci do spraw bezpieczeństwa przyjadą do Hiszpanii, aby zapoznać się z doświadczeniami tego kraju w walce z terroryzmem ETA. Umowę w tej sprawie zawarł premier Hiszpanii Jose Maria Aznar z amerykańskim dyrektorem do spraw bezpieczeństwa wewnętrznego, Tomem Ridgem.
30.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Amerykanie chcą wykorzystać hiszpańskie doświadczenia do walki z terroryzmem islamskim. Szef rządu Hiszpanii podkreślił przed zakończeniem wizyty w Stanach Zjednoczonych, że ETA jest taką samą organizacją terrorystyczną jak al-Qaeda. Aznar wyraził zdziwienie, że wiele mediów amerykańskich unika nazywania członków ETA terrorystami.
Tymczasem, według premiera, walka z terroryzmem zaczyna się od nazywania rzeczy po imieniu. Aznar powiedział, że usprawiedliwianie aktów kryminalnych jest formą współudziału.
Aznar wymienił wielkie dzienniki amerykańskie, jak Washington Post i New York Times, które przedstawiają ETA jako ugrupowanie separatystyczne. Według wydawców tych dzienników, to agencja Reuters informuje o walce partyzantki separatystycznej ETA, co inne media powielają.
Agencja Reuters była wcześniej upominana przez Stany Zjednoczone za nazywanie Osamy bin Ladena islamskim radykałem. Według premiera Aznara, walka z terroryzmem i pamięć o ofiarach umiejscowiła Stany Zjednoczone i Hiszpanię w tym samym okopie. (and)