USA: armia rosyjska nie zagraża Europie
Szef amerykańskiego wywiadu Dennis C. Blair jest zdania, że armia rosyjska "jest cieniem swego sowieckiego poprzednika" i jej siły konwencjonalne "nie stanowią bezpośredniego militarnego zagrożenia dla Europy Zachodniej lub Środkowej".
Informacja ta, podana przez "Washington Post", pochodzi z dokumentu dostarczonego przez Blaira senackiej komisji ds. wywiadu, ujawnionego w czwartek przez Federację Naukowców Amerykańskich.
W ocenie Blaira, koordynatora amerykańskich służb specjalnych, zdolność armii rosyjskiej do przerzucania sił za granicę "jest bardzo ograniczona". Rosja zdaje się obecnie próbować stworzyć "mniejsze, bardziej profesjonalne, bardziej mobilne i bardziej technologicznie zaawansowane wojsko", które byłoby lepiej przystosowane do walk z armiami krajów sąsiednich - z wyjątkiem Chin.
W ostatnich latach - pisze "Washington Post" - Rosja ogranicza wydatki na zbrojenia do niecałych 3% PKB, do czego zmusza ją m.in. kryzys gospodarczy i spadek światowych cen ropy naftowej.
W tych samych dokumentach wywiadu cytowanych przez dziennik znajduje się także ocena, że Iran aż do 2013 roku nie będzie w stanie wyprodukować materiałów rozszczepialnych do budowy broni atomowej.