Trwa ładowanie...
dz40rl5
25-09-2006 03:10

Urodziny ministra sportu za państwowe pieniądze

Tomasz Lipiec, szef resortu sportu, zorganizował przyjęcie urodzinowe, za które zapłacił 3,5 tysiąca złotych, używając służbowej karty - pisze "Rzeczpospolita".

dz40rl5
dz40rl5

Lipiec jest bywalcem Villa parku Wesoła - eleganckiej restauracji niedaleko swojego domu z podwarszawskiej miejscowości Wesoła. Gazeta ustaliła, że 10 i 11 maja zapłacił za dwa posiłki służbową kartą Ministerstwa Sportu odpowiednio 1087 zł i 2318 zł.

Przez dwa dni szef urządzał w Villa Parku urodziny - zdradza proszący o zachowanie anonimowości pracownik ministerstwa. Według informacji "Rzeczpospolitej" wśród gości Tomasza Lipca znaleźli się jego zaufani ludzie: Marek Różycki (były szef gabinetu politycznego Lipca, "Rz" opisywała wyłudzenie przez niego mieszkania komunalnego, dziś sprawę bada prokuratura) i Andrzej Parzęcki, szef Centralnego Ośrodka Sportu.

W latach siedemdziesiątych Parzęcki jako student AWF i aktywista Socjalistycznego Związku Studentów Polskich brał udział w najściu na mieszkanie Jacka Kuronia.

Kiedy "Rz" pyta, z kim ze środowiska sportowego Tomasz Lipiec spotkał się 10 i 11 maja, ministra zawodzi pamięć. Przyznaje, że miał wtedy urodziny. Mogłem je obchodzić ze współpracownikami, mogłem z rodziną. Miałem przynajmniej trzy spotkania - mówi gazecie. Obiecuje ustalić dokładnie, kim byli jego goście.

Dopiero po kilkunastu dniach jego rzecznik przysyła do "Rzeczpospolitej" list: Pan minister 10 maja odbył w tym lokalu trzy spotkania, również służbowe ze współpracownikami. Obchodził również urodziny z rodziną. Na pytanie o gości Lipca z 10 i 11 maja ministerstwo nie udzieliło odpowiedzi - podaje "Rzeczpospolita". (PAP)

dz40rl5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dz40rl5
Więcej tematów