Trwa ładowanie...
d2kajmc
17-04-2009 09:30

Umorzono dwa śledztwa powiązane z Nangar Khel

Prokuratura Wojskowa zdecydowała o umorzeniu dwóch śledztw, powiązanych ze sprawą śmierci cywilów w afgańskiej wiosce Nangar Khel - poinformował szef poznańskiego oddziału Naczelnej Prokuratury Wojskowej Mikołaj Przybył.

d2kajmc
d2kajmc

Decyzja dotyczy badanych oddzielnie spraw domniemanego udziału w zdarzeniu szeregowego Marcina K., a także sprawy rzekomego wpływania na zeznania świadka.

- Szer. Marcin K. miał rzekomo uczestniczyć w ostrzale wioski. Świadkowie, którzy to wszystko widzieli, a którzy do tej pory przebywali na misji, wykluczyli, aby brał on udział w ostrzale. Marcina K. nie było przy ostrzale wioski - to był błąd w liczeniu, że było osiem osób, a nie siedem i jest to bardzo szczegółowo wyjaśnione - powiedział Przybył.

Według prokuratury nie potwierdziło się także doniesienie o rzekomym grożeniu świadkowi w prowadzonym postępowaniu.

- W kwestii ewentualnego wpływania za pomocą gróźb bezprawnych na zeznania świadka w Afganistanie sytuacja wygląda w ten sposób, że sam świadek wykluczył, że miała miejsce taka sytuacja. Świadek złożył obszerne zeznania - powiedział prokurator.

d2kajmc

Oba wątki znalazły się wśród 11 śledztw wyłączonych z głównej sprawy ostrzelania Nangar Khel.

Wcześniej prokuratura zdecydowała o umorzeniu wątku dotyczącego znieważenia zwłok dwóch bojowników talibańskich i wysadzenia bunkra, w którym rzekomo znajdowały się osoby cywilne w Iraku w 2004 roku.

Prokuratura zdecydowała także o umorzeniu sprawy majora Olgierda C., który miał znieważać swych podwładnych, a także sprawy narażenia żołnierzy na niebezpieczeństwo utraty życia.

Prokuratura wojskowa przekazała prokuraturze cywilnej wątek dotyczący pełnienia służby w obcym wojsku przez Damiana L. Do sądu trafił już akt oskarżenia w tej sprawie. Za służbę w obcej armii bez zezwolenia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

d2kajmc

Do zbadania pozostały prokuratorom wątki dotyczące prawidłowego zabezpieczenia i obiegu dokumentów, wydania rozkazu o ostrzale wioski, oraz działalności Terenowej Wojskowej Komisji Lekarskiej.

- Jedno ze śledztw dotyczy TWKL w Poznaniu, chodzi o ewentualne poświadczenie nieprawdy w kwestii związanej ze zdolnością do służby wojskowej. Drugi wątek dotyczy niedopełnienia obowiązków przez członków TWKL w Żarach. Chodzi o nieprzeprowadzenie wymaganych badań lekarskich. Prokuratura Wojskowa bada także sprawę udziału w wydaniu rozkazu o ostrzale wioski Nangar Khel. Sprawdzamy, kto właściwie wydał rozkaz - powiedział Przybył.

Wskutek ostrzelania wioski przez polskich żołnierzy 16 sierpnia 2007 r. na miejscu zginęło sześć osób - dwie kobiety i mężczyzna oraz troje dzieci; dwie kolejne osoby zmarły w szpitalu.

d2kajmc

Prokuratura oskarżyła siedmiu żołnierzy z 18. Bielskiego Batalionu Desantowo-Szturmowego. Sześciu z nich: chorążego Andrzeja O., plutonowego Tomasza B., kapitana Olgierda C., podporucznika Łukasza B., starszego szeregowego Jacka J. i starszego szeregowego Roberta B. o zabójstwo ludności cywilnej, za co grozi kara dożywotniego więzienia.

Siódmego - starszego szeregowego Damiana L. - oskarżono o ostrzelanie niebronionego obiektu, za co grozi kara od 5 do 15 lat pozbawienia wolności.

Proces przeciwko żołnierzom toczy się przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie; trwają przesłuchania świadków.

d2kajmc

Żołnierze nie przyznają się do winy. Dowódca kpt. Olgierd C. zaprzecza, by wydał polecenie ostrzelania zabudowań cywilnych i by to on sugerował podwładnym tłumaczenie, iż ostrzał był odpowiedzią na atak bojowników. Pozostali oskarżeni odmawiają - na obecnym etapie procesu - składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania sędziego i prokuratorów.

W odczytanych zeznaniach tłumaczyli, że nie chcieli wykonać wydanego przez Olgierda C. domniemanego rozkazu ostrzału. Twierdzą, że do tragedii przyczyniły się wady broni.

d2kajmc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kajmc
Więcej tematów