Ukraina: 5. rocznica uchwalenia konstytucji
Przed pięcioma laty, w atmosferze napięcia i obaw przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego, Rada Najwyższa Ukrainy uchwaliła konstytucję - pierwszą ustawę zasadniczą państwa ukraińskiego po odzyskaniu niepodległości w 1991 r. Posiedzenie parlamentu, na którym przyjęto dokument, trwało 23 godziny.
Za uchwaleniem konstytucji - które zaowocowało również Świętem Państwowym - opowiedziało się 315 deputowanych, 36 było przeciw, a 12 wstrzymało się od głosu. Komentatorzy kijowscy uważają, że do tak zgodnego głosowania skłonił deputowanych prezydent Leonid Kuczma. Dzień wcześniej podpisał on dekret o przeprowadzeniu referendum, pod które poddany zostałby projekt konstytucji ze znacznie większymi uprawnieniami prezydenta niż tymi, które chciał mu dać parlament.
Prezydent pogodził się wówczas z parlamentarnym wariantem konstytucji, mówiąc w dniu uchwalenia ustawy zasadniczej, że dziś wszyscy zwyciężyli, zwyciężyła cała Ukraina. Kuczma przeprosił też deputowanych za swój dekret mówiąc, że nie do końca poprawnie stymulował proces konstytucyjny. Pochwalił też deputowanych, iż wznieśli się ponad partyjne interesy i opowiedzieli się za stabilnością w państwie.
Ówczesny przewodniczący parlamentu i wielki rywal Kuczmy Ołeksandr Moroz powiedział, że Ukraina jest jednym z niewielu państw, które mają swoją konstytucję uchwaloną "dzięki demokratycznym procesom".(aka)
