ŚwiatUcieczka na Kubę czy dowóz pizzy?
Ucieczka na Kubę czy dowóz pizzy?
John Reese, uczeń pilotażu w miasteczku Marathon na Florydzie, podczas swojego pierwszego samotnego lotu wylądował... na Kubie.
Początkujący pilot leciał awionetką typu cessna 171. Samolot dostrzegli piloci amerykańskich sił powietrznych. Reese jednak nie odpowiadał na ich sygnały. Samolot patrolujący śledził awionetkę do momentu kiedy weszła w obszar powietrzny Kuby.
Natychmiast po lądowaniu śmiałka aresztowała kubańska milicja. Agencje nie podają dlaczego Reese - na co dzień dostarczyciel pizzy - zdecydował się lecieć na Kubę. (mag)