Benedykt XVI został entuzjastycznie powitany przez tłumy młodzieży z Rzymu i wielu regionów Włoch oraz innych krajów. Długo objeżdżał Plac w papamobile. Był wyraźnie zadowolony z gorącego przyjęcia, jakie zgotowano mu przy dźwiękach muzyki i fali okrzyków na jego cześć.
Benedykt XVI odpowiadał na pytania, skierowane do niego przez młodych Włochów. Papież mówił młodym ludziom, że nie można "wyrzucać życia" i "żyć z dnia na dzień". Bóg "ma plan dla każdego z nas" - dodał.
- Życie nie jest nigdy przypadkiem. Trzeba myśleć: jestem kochany, jestem niezbędny, Bóg ma wobec mnie plan w historii - podkreślił Benedykt XVI.
- Sztuka bycia człowiekiem wymaga wyrzeczeń i to prawdziwych, które pomagają nie popaść w otchłań narkotyków, alkoholu, zniewolenia przez seksualność, pieniądz, lenistwo - stwierdził. - Zmierzanie ku dobru przynosi prawdziwą wolność i czyni życie cennym - powiedział papież.
Pierwsze Światowe Dni Młodzieży odbyły się z inicjatywy polskiego papieża w dniach od 29 do 31 marca 1985 roku w Rzymie. W tym zlocie młodzieży katolickiej z całego świata uczestniczyło wtedy 350 tysięcy osób. W kolejnych spotkaniach z Janem Pawłem II w miastach na kilku kontynentach udział brało nawet po kilka milionów ludzi.