Tymoszenko: prorosyjska koalicja odwróci Ukrainę od demokracji
Prorosyjska koalicja Wiktora Janukowycza
wyprzeda kraj, zlikwiduje stanowisko prezydenta i odwróci Ukrainę
od demokracji. Ukraińcy muszą się temu przeciwstawić - oświadczyła Julia Tymoszenko na wiecu prozachodniej opozycji w
centrum Kijowa.
31.03.2007 | aktual.: 31.03.2007 19:32
W demonstracji bierze udział ok. 100 tys. ludzi.
Jesteśmy zobowiązani zatrzymać atak tej ordy- mówiła pod adresem koalicji Partii Regionów Ukrainy, socjalistów i komunistów była premier. Prezydent Wiktor Juszczenko nie ma innego wyjścia, niż ogłosić przedterminowe wybory parlamentarne - powiedziała Julia Tymoszenko na słynnym kijowskim Majdanie (placu) Niepodległości, na którym w 2004 roku doszło do wydarzeń znanych jako pomarańczowa rewolucja.
W ukraińskiej stolicy pod flagami opozycyjnego Bloku Julii Tymoszenko, proprezydenckiej Naszej Ukrainy i ruchu Ludowa Samoobrona byłego szefa MSW Jurija Łucenki zebrało się według różnych źródeł ok. 100 tysięcy w większości młodych ludzi.
Chciałabym, byśmy powiedzieli "nie" okrągłym stołom (prezydenta Wiktora Juszczenki z przedstawicielami koalicji). Wszelkie możliwe kompromisy zostały już osiągnięte. Jak koalicja to wykorzystała? Poniżyła nas i podporządkowała sobie wszystko, co można - powiedziała Tymoszenko, ponownie nawołując do poparcie wymogów o rozwiązanie parlamentu.
Wcześniej prezydent Juszczenko zagroził, że rozwiąże obecną Radę Najwyższą, jeśli prorosyjska koalicja rządząca nie przestanie łamać prawa. Dodał, że decyzja w sprawie dalszego losu parlamentu zapadnie do końca dnia w poniedziałek.
Juszczenko chce, by koalicjanci zaprzestali przekupywać deputowanych opozycyjnych w celu przeciągnięcia ich na stronę większości, uchwalenia ustawy o mandacie imperatywnym, która umożliwi pozbawianie mandatu deputowanego na wniosek jego wyborców, i wstrzymania nacisków na sądy i organy bezpieczeństwa.
W odpowiedzi premier Wiktor Janukowycz zarzucił prezydentowi nieprzestrzeganie konstytucji._ Nie będziemy przyjmować od prezydenta i opozycji ultimatum, które nie mieści się w ramach prawa i konstytucji_- powiedział Janukowycz zwracając się do kilkudziesięciu tysięcy swych zwolenników zgromadzonych na kijowskim Placu Europejskim. (js)
Jarosław Junko