"Tylko nie mów nikomu". Wysłaliśmy pismo do Nuncjusza Apostolskiego w Polsce. #oczekujereakcji

Do naszej akcji "Obejrzałam/em film Sekielskiego. Oczekuję stanowczej reakcji!" możecie dołączyć TUTAJ.

Zjawisko pedofilii w Kościele, które do tej pory pozostawało w sferze dyskusji, domysłów, świadectw spisanych, nabrało nowej mocy w zeszłą sobotę. Kiedy Polacy mogli zobaczyć film braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu". Konfrontacja ofiar z księżmi oprawcami, nagrania, na których duchowni przyznają się do winy, ale usprawiedliwiają swoje czyny i wreszcie systemowe tuszowanie przestępstw popełnianych na dzieciach. Zobaczenie tego na własne oczy uderza z podwójną mocą.

Wirtualna Polska w ramach akcji "Obejrzałam/em film Sekielskiego. Oczekuję stanowczej reakcji!" wysłała pismo do Nuncjusza Apostolskiego w Polsce z prośbą o odniesienie się do świadectw zaprezentowanych w filmie i bierności polskich hierarchów. Poniżej zamieszczamy treść listu.
Wasza Ekscelencjo Arcybiskupie Salvatore Pennacchio,

W sobotę 11 maja miała miejsce premiera filmu „Tylko nie mów nikomu” Marka i Tomasza Sekielskich. Dokument ujawnia nie tylko przypadki czynów pedofilskich wśród polskich duchownych, lecz także pokazuje, że hierarchowie kościelni mieli wiedzę dotyczącą tych przestępstw, lecz nie podjęli działań, by je ukrócić.

Co jeszcze bardziej oburza, to fakt, że hierarchowie, którzy nie podjęli odpowiednich działań, by zapewnić bezpieczeństwo ofiarom i nie narazić innych na niebezpiecznych kapłanów, dziś lekceważąco wypowiadają się o samym filmie. Bagatelizują tym samym wyznania i traumę ofiar, które zdecydowały się złożyć swoje świadectwo i podzielić swoją krzywdą z opinią publiczną. Te ofiary oczekują reakcji i działań – przede wszystkim ze strony Kościoła. Natomiast komentarze, jak ten arcybiskupa Leszka Głodzia – który na pytanie o film, odpowiedział, że „byle czego nie ogląda” są nieakceptowalne i dodatkowo krzywdzące dla ofiar.

Na mocy dokumentu wydanego przez papieża Franciszka 9.05.2019 „Motu proprio.Vos estis lux mundi ” wynika, że każdy, kto nie zachowa staranności w sprawach dotyczących nadużyć seksualnych wobec nieletnich, może zostać usunięty z urzędu. Dokument Marka i Tomasza Sekielskich pokazuje, że staranności z pewnością zabrakło, co więcej, mamy wrażenie, że w przypadku duchownych pokazanych na filmie może być mowa o tuszowaniu spraw.

Ekscelencjo to oczywiste niezastosowanie się do dokumentu „Motu Proprio”. Dziwią też nieakceptowalne reakcje duchownych, takich jak ta arcybiskupa Leszka Sławoja Głodzia oraz systemowe krycie pedofilii w polskim Kościele, które zostało obnażone w dokumencie „Tylko nie mów nikomu”. Zrzucanie odpowiedzialności za te haniebne czyny na ofiary, repozytorium wymówek zdejmujących odpowiedzialność ze sprawców – takich jak działanie siły nieczystej, czy chwilowa słabość – to wszystko musi mieć swój kres. I ten kres powinien nastąpić niezwłocznie, a duchowieństwo powinno dostać czytelny sygnał, że nie ma i nie będzie już cichego przyzwolenia na pedofilię wśród duchownych.

Ekscelencjo, w ramach akcji oczekujereakcji, do której dołączyły się tysiące internautów, prosimy o odniesienie się do sprawy. Aby, jeśli jeszcze kiedyś do duchownych zgłosi się ofiara księdza, to nie dostanie polecenia, by nie mówić nic nikomu, ale zapewnienie, że dowiedzą się wszyscy.

Redakcja Wirtualnej Polski