"Tygodnik Chełmski" ma przeprosić kandydata na senatora
Tygodnik Chełmski ma przeprosić kandydata na senatora za podanie w artykule satyrycznym nieprawdziwych informacji naruszających jego dobre imię - zdecydował w piątek Sąd Okręgowy w Lublinie.
17.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwszy proces w trybie wyborczym w regionie lubelskim dotyczył artykułu satyrycznego pt. "Nasza szkapa kandyduje do senatu? Koń Złomańca". Artykuł nawiązywał do aukcji koni arabskich w Janowie Podlaskim, na której Mirosław Złomaniec, wicemarszałek województwa lubelskiego, kandydat do Senatu z listy SLD-UP, kupił za 4 tys. zł klacz, którą podarował Fundacji Porozumienie bez Barier Jolanty Kwaśniewskiej.
Aukcja koni arabskich w Janowie oraz fundacja Jolanty Kwaśniewskiej zostały tym roku zaprzęgnięte do - ze swej natury nikczemnych - celów kampanii wyborczej - napisał tygodnik. Według gazety, Złomaniec, na fikcyjnej licytacji wybrakowaną kobyłę kupił za grosze w stosunku do ceny rynkowej.
Złomaniec zażądał od Tygodnika Chełmskiego sprostowania i opublikowania przeprosin w sześciu gazetach na terenie okręgu wyborczego. To nie była kampania wyborcza. To nie była fikcyjna licytacja. Chodzi mi także o słowa w tytule, które godzą w moje dobre imię jako kandydata do Senatu - powiedział w sądzie Złomaniec.
Redaktor naczelna tygodnika - Hanna Maksim tłumaczyła, że jest to artykuł satyryczny, który rządzi się odrębnymi prawami. Gdyby stosować kryteria pana Złomańca, wszyscy satyrycy powinni siedzieć lub utrzymywać organizacje charytatywne - powiedziała.(ck)