Twarda ręka prezesa. Jest kara dla posła PiS
To się musiało stać. Poseł PiS Łukasz Rzepecki został odwołany w głosowaniu w Sejmie z komisji ds. Unii Europejskiej. Rzepecki wyraził sprzeciw wobec projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych i nie brał udziału w głosowaniu nad ustawą o Sądzie Najwyższym.
W komisji Rzepeckiego zastąpi inny poseł PiS, Jacek Osuch.
W ubiegłym tygodniu, podczas sejmowej debaty, Rzepecki wyraził swój sprzeciw wobec projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych autorstwa posłów PiS.
- Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska. Dlatego z tego miejsca chciałbym zaapelować do moich koleżanek i kolegów z Prawa i Sprawiedliwości, do kierownictwa PiS, żebyście wycofali państwo te podpisy pod tą ustawą - powiedział.
- Ta ustawa wprowadza wiele podwyżek cen, począwszy od paliwa skończywszy na żywności, na usługach transportowych. Nie możemy być jak PO w czasie kampanii, która mówiła jedno, a robiła co innego - mówił poseł PiS. - My w kampanii mówiliśmy jasno, że nie podniesiemy podatków, dlatego apeluję do moich koleżanek i kolegów - nie głosujcie za tą ustawą, nie podnoście podatków - dodał.
Łukasz Rzepecki nie wziął udziału w głosowania nad ustawą o Sądzie Najwyższym.
Nową ustawę o Sądzie Najwyższym Sejm uchwalił - przy protestach opozycji - w czwartek po południu. Przewiduje ona m.in. utworzenie trzech nowych Izb SN, zmiany w trybie powoływania sędziów SN, umożliwia też przeniesienie obecnych sędziów SN w stan spoczynku.
Pozytywnie zaopiniowane poprawki PiS wnoszą do projektu m.in. propozycje zgłoszone przez prezydenta Andrzeja Dudę - wzmacniające kompetencje głowy państwa i wprowadzające przepis, że Sejm będzie wybierał sędziów członków KRS większością 3/5 głosów.