TVP pozywa Makłowicza. Udział w spocie miał być dla niego "zaszczytem"
TVP pozwie Roberta Makłowicza. Zdaniem telewizji możliwość wystąpienia w spocie wizerunkowym, którego ostateczny kształt wzbudził sprzeciw kucharza, powinna być dla niego "zaszczytem", a nie "pretekstem do szkalowania dobrego imienia Telewizji Polskiej".
"Atak, którego dopuścił się pan Robert Makłowicz na swoich kolegów i koleżanki jednoznacznie przekreśla dwie dekady budowania wzajemnych relacji, jednocześnie wpisuje się w ogólny atak na media publiczne i spór polityczny, którego TVP nie jest stroną" - czytamy w oświadczeniu TVP.
Telewizja zamierza złożyć pozew o "ochronę dóbr osobistych TVP i zaatakowanych w wypowiedziach pana Makłowicza współpracowników spółki", a ramach wyrównania szkody chce publicznych przeprosin i odszkodowania adekwatnego do poniesionych strat wizerunkowych.
Kucharz w kilka dni po emisji spotu stwierdził, że jego wypowiedź: "smakuje wyłącznie słodko i doskonale", którą w nim umieszczono, dotyczyła wyłącznie programu "Bake Off: Ale Ciacho", a nie całości telewizji; materiał uznał więc za zmanipulowany.
Szanowni Państwo, MOJA WYPOWIEDŹ W TVP ZOSTAŁA ZMANIPULOWANA Z pewnym opóźnieniem, wywołanym...
Opublikowany przez Robert Makłowicz na 12 marca 2017
Krytyk kulinarny stwierdził, że sytuacja jest niedopuszczalna i zażądał od telewizji zdjęcia spotu, jednak TVP stwierdziła, że kucharz wiedział, na co się godzi. Dalsze zarzuty wobec dotychczasowego pracodawcy poskutkowały otrzymaniem wypowiedzenia.
"Domagałem się publicznie i domagam nadal wycofania spotu reklamującego TVP, w którym zmanipulowano mą wypowiedź, umieszczając ją w kontekście bieżącej polityki, której lepkiego jęzora starałem się w swej telewizyjnej aktywności unikać, jak pocałunku śmierci" - skomentował sytuację na Facebooku.
Szanowni Państwo, Dostarczono mi przed chwilą kurierem urzędowe pismo, w którym TVP odstępuje od umowy na realizację...
Opublikowany przez Robert Makłowicz na 17 marca 2017
W odpowiedzi na zarzuty reżyserka spotu Ewa Świecińska opisała sytuację ze swojej perspektywy. Jej zdaniem popularny kucharz wiedział, jak wygląda scenariusz spotu, a podczas kręcenia go obrażał dziennikarzy i szefową "Wiadomości" oraz żartował z wypadku premier Szydło.
Makłowicz uznał, że opis jest nieprawdziwy i krzywdzący. "Pojawiają się kolejne głosy drugiej strony, jak niestety muszę nazwać mych interlokutorów z TVP. Zabrała go również Pani Ewa Świecińska, reżyserka odpowiedzialna za powstanie i kształt feralnego spotu. Zarzuca mi po wielekroć mijanie się z prawdą. Nie zamierzam jednak detalicznie roztrząsać jej wersji wydarzeń, gdyż tak się ona ma do rzeczywistości, jak śledź po japońsku do do Tokio i Osaki" - napisał na Faceooku.
Szanowni Państwo, Pojawiają się kolejne głosy drugiej strony, jak niestety muszę nazwać mych interlokutorów z TVP....
Opublikowany przez Robert Makłowicz na 19 marca 2017
Poniżej spot, który doprowadził do wybuchu konfliktu i wycofania się TVP z emisji programu Roberta Makłowicza.