PolskaTusk: Szostek usunięty z PO, bo wspiera "dawny układ"

Tusk: Szostek usunięty z PO, bo wspiera "dawny układ"

Jarosław Szostek, olsztyński działacz
Platformy Obywatelskiej, został usunięty z partii -
poinformował w Sejmie szef PO, premier Donald Tusk po
posiedzeniu zarządu krajowego Platformy.

20.02.2009 | aktual.: 20.02.2009 15:57

Szostek, mimo że był członkiem PO, nie należał do klubu radnych tej partii w Radzie Miasta Olsztyna. Jest członkiem klubu radnych "Ponad podziałami", który popiera kandydata PSL w wyborach na prezydenta miasta Piotra Grzymowicza.

Druga tura wyborów prezydenta Olsztyna odbędzie się 1 marca. W pierwszej Grzymowicz uzyskał niespełna 4 tysiące więcej głosów niż kandydat Platformy Krzysztof Krukowski. Grzymowicz to były wiceprezydent Olsztyna odpowiedzialny za inwestycje. Krukowski jest pracownikiem naukowym olsztyńskiego uniwersytetu.

Przedterminowe wybory prezydenta Olsztyna to efekt listopadowego referendum, w którym mieszkańcy odwołali oskarżonego o gwałt i molestowanie urzędniczek prezydenta Czesława Małkowskiego.

- Platformie bardzo zależało, byliśmy skuteczni w referendum, aby brzydki zapach od niektórych samorządowców w Olsztynie przestał dławić to miasto. Dlatego zdecydowaliśmy się na referendum i na wystawienie kandydata, który do tej pory nie był uwikłany w żadne sytuacje w Olsztynie - mówił Tusk.

Podkreślił, że zarząd PO zdecydował o usunięciu z partii Szostka, ponieważ nie wsparł on kandydata Platformy, tylko - jak zaznaczył premier - "wspiera dawny układ" i "angażuje się w kampanię konkurenta".

Kampania wyborcza przed drugą turą wyborów w Olsztynie w ostatnich dniach zaostrzyła się. W środę lokalna PO zarzuciła Grzymowiczowi nieudolność w działaniu, gdy pełnił funkcję wiceprezydenta miasta odpowiedzialnego za miejskie inwestycje. W odczytanym oświadczeniu pełniący funkcję prezydenta Tomasz Głażewski (PO) stwierdził, że po ewentualnej wygranej Grzymowicza radni Platformy "nie widzą możliwości współpracy koalicyjnej".

Grzymowicz zarzuty PO nazwał "kłamliwymi pomówieniami" i zapowiedział, że jeśli PO będzie rozpowszechniać nieprawdziwe informacje na jego temat, skieruje sprawę do sądu.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)