Tusk pokazał nagranie z wnuczkiem. Komentarz byłego premiera bezcenny: bycie dziadkiem bywa ciężkie
Szef Rady Europejskiej leży na łóżku w eleganckiej koszuli i usilnie próbuje sprawdzić coś w telefonie. Nie ma jednak łatwego zdania, bo jego wnuczek próbuje mu wejść na głowę. Donald Tusk przyjmuje to jednak ze stoickim spokojem. Nagranie już podbija sieć, a na Twitterze sypią się komentarze. Niektórzy krytykują, że Tusk zamiast zabawy z dzieckiem, wybrał zabawę komórką.
13.08.2017 | aktual.: 13.08.2017 10:13
Życie Donalda Tuska nie jest łatwe. Były premier rządu PO, a obecnie szef Rady Europejskiej, pochłonięty jest pracą. Jest przez cały czas pod telefonem. Ale nie zawsze może w normalnych warunkach sprawdzić ważne wiadomości. Zwłaszcza, kiedy na głowę wchodzi mu wnuczek, syn Michała Tuska.
Zdjęcie byłego premiera najpierw pokazała na Instragramie Kasia Tusk. Na fotografii widać jak Donald Tusk pochłonięty jest telefonem, co jednak średnio podoba się jego wnuczkowi. Widać nogi chłopca, który prawdopodobnie chwilę wcześniej próbował usiąść na głowie polityka. Ot, takie rodzinne zabawy.
"Bycie dziadkiem bywa ciężkie"
Teraz nagranie pokazał również Donald Tusk na Twitterze. Okraszone jest wpisem: "bycie dziadkiem bywa ciężkie czyli co znalazłem u Kasi na instagramie".
Szef Rady Europejskiej ma dwóch wnuków. To synowie Michała Tuska oraz Anny Lew.
Zdjęcia Tuska z wnuczkiem. Na Twitterze już sypią się komentarze
Oczywiście nagranie już wywołało poruszenie w mediach społecznościowych. Niektórzy piszą o ocieplaniu wizerunku i zwracają uwagę, że "w relacji dziadek - wnuk wygrywa smartfon".
Sa też jednak i pozytywne komentarzy: "bardzo miły widok", "słodkie" i "takiego premiera mieć wolę!".