Trzy ofiary śmiertelne wybuchu fajerwerków
Podczas odpalania bomby pirotechnicznej zginął w pobliżu Wiednia 53-letni mężczyzna - poinformowała austriacka policja. Do podobnego zdarzenia doszło w Holandii; 51-letni mężczyzna zginął tam podczas odpalania fajerwerków. W Rzymie niepełnosprawny mężczyzna udusił się dymem w pożarze, spowodowanym przez petardy.
01.01.2014 | aktual.: 01.01.2014 04:20
Bomba pirotechniczna, która była prawdopodobnie wadliwa, wybuchła w momencie, gdy po nieudanych próbach mężczyzna zrezygnował z jej odpalenia. Na skutek niespodziewanej eksplozji Austriak doznał śmiertelnych obrażeń głowy. Do tragedii doszło na oczach jego żony i syna.
Podobny wypadek miał miejsce w Medemblik w północnej Holandii. 51-letni mężczyzna zginął podczas odpalania fajerwerków. Okoliczności wypadku bada policja.
W Rzymie niepełnosprawny mężczyzna zmarł w domu, gdzie udusił się dymem w pożarze, spowodowanym - jak się przypuszcza - przez petardy. Z całych Włoch napływają informacje o obrażeniach odniesionych przez uczestników zabaw odpalających petardy. Jak dotąd mówi się o kilkudziesięciu rannych osobach. Najwięcej obrażeń zanotowano w Neapolu, gdzie powitanie roku jest tradycyjnie najbardziej huczne. Źródło: TVN24, PAP