Trzęsienie ziemi we Włoszech. Doszło do katastrofy budowlanej?
• Podczas trzęsienia ziemi we Włoszech mogło dojść do katastrofy budowlanej
• Śledczy podejrzewają, że domy zbudowane w miejscowościach dotkniętych kataklizmem powstały z rażącym naruszeniem przepisów budowlanych
• Prokuratura z miejscowości Rieti zamierza wszcząć śledztwo w tej sprawie
Pytania i wątpliwości dotyczące stanu technicznego budynków pojawiają się od kilku dni, mimo żałoby i zjednoczenia Włochów wobec tragedii. Jak to się stało - pytają Włosi - że w Amatrice, zawaliła się szkoła wybudowana kilka lat temu, choć miała być odporna na wstrząsy? Dlaczego runęła dzwonnica w Accumoli, niedawno remontowana? Podczas środowego trzęsienia ziemi dzwonnica uderzyła w dom, w którym zginęła czteroosobowa rodzina.
Śledztwo ma dotyczyć 115 budynków wzniesionych lub wyremontowanych w ciągu ostatnich 15 lat, a które zawaliły się podczas kataklizmu.
Według włoskiego prawa, budynki wznoszone na terenach aktywnych sejsmicznie powinny spełniać ściśle określone, wyśrubowane normy. Tymczasem w tym wypadku prokuratura podejrzewa, że przy budowach doszło do oszustw - użyto więcej piasku niż cementu.
Śledczy zamierzają zweryfikować dokumentację zniszczonych budynków, jednak może być z tym problem, bo część znajduje się pod gruzami. Akta przechowywane były m.in. w ratuszu w miasteczku Amatrice, który to budynek został poważnie uszkodzony w wyniku wstrząsów.
W środę środkowe Włochy nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 6,2 stopnia w skali Richtera. Władze podają, że zginęły 294 osoby, a ok. 400 jest rannych. W sobotę ogłoszono we Włoszech żałobę narodową.