Trzeci stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach
Z drugiego do trzeciego stopnia wzrosło zagrożenie lawinowe w Tatrach. Pokrywa śniegu na Kasprowym Wierchu rano wynosiła niemal jeden metr. Ratownicy górscy odradzają poruszanie się po stromych stokach.
14.12.2010 08:20
Ratownik TOPR Marcin Józefowicz radzi, aby w Tatry o tej porze roku nie wybierać się samemu. W przypadku porwania turysty przez lawinę śnieżną tylko szybkie odkopanie poszkodowanego daje szanse na przeżycie. - Decydujące jest tu pierwsze 15 minut od zasypania człowieka, później szanse na przeżycie drastycznie maleją - mówi Józefowicz.
W Tatrach panują niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. Szlaki są przysypane świeżym śniegiem, pod którym w wielu miejscach występują silne oblodzenia. Nieprzetarte trasy w wyższych partiach mogą utrudniać orientację w terenie. Miejscami utworzyły się duże zaspy.
W takich warunkach w góry powinni wybierać się tylko taternicy z zimowym doświadczeniem górskim. Wychodząc w góry każdy turysta powinien zabrać ze sobą łopatkę, sondę i detektor. Warto także pamiętać o rakach, czekanie i rakietach śnieżnych.
Na wielu stromych stokach pokrywa śnieżna jest mocno utrwalona. W takich miejscach lawinę może wyzwolić już pojedynczy człowiek. Możliwe jest także samorzutne schodzenie średnich, a niekiedy i dużych lawin.