Trzech żołnierzy USA zabitych w ataku rakietowym
Trzech żołnierzy USA zginęło, a
25 osób zostało rannych wskutek ataku rakietowego na
amerykańską bazę logistyczną w pobliżu irackiego miasta Balad, 75
km na północ od Bagdadu - poinformowały amerykańskie
źródła wojskowe.
16.06.2004 | aktual.: 16.06.2004 20:45
Kilkunastu rannych trafiło do szpitala polowego w okolicach Baladu, a kilku zostało opatrzonych w samej bazie, znanej jako Camp Anaconda. Komunikat, wydany w tej sprawie przez dowództwo wojsk USA nie precyzuje, czy ranni to sami wojskowi czy też są wśród nich cywile.
Poprzedni atak na Camp Anaconda miał miejsce 6 czerwca, kiedy to w rezultacie ostrzału moździerzowego zginął jeden Amerykanin, a inny został ranny.
Od marca 2003 r., kiedy rozpoczęła się operacja odsunięcia od władzy Saddama Husajna i zaprowadzenia demokracji w Iraku, w działaniach bojowych poniosło śmierć 610 żołnierzy amerykańskich.