Trzech Króli: co prawdą, a co mitem jest?
• Dziś w Kościele katolickim uroczystość Objawienia Pańskiego
• Dzień ten popularnie zwany jest świętem Trzech Króli
Tradycja katolicka mówi, że byli to poganie, którzy jako pierwsi oddali pokłon Chrystusowi.
Przez wieki jednak wokół tej uroczystości narosło wiele mitów. Ewangelia nie wspomina na przykład o żadnych królach. Nie wymienia w ogóle ich imion - podkreśla w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową ksiądz profesor Józef Naumowicz - historyk literatury wczesnochrześcijańskiej z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
- Pismo Święte mówi tylko i wyłącznie o magach. Przy tym nie podaje, ilu ich było - dodaje ksiądz profesor Józef Naumowicz. - Przynieśli złoto, kadzidło i mirrę. Dlatego później zaczęto twierdzić, że było ich trzech. Jak mówi historyk, ta liczba pojawiła się w szóstym wieku. Trzysta lat później wymieniano już ich imiona: Kacper, Melchior i Baltazar.
Trzej magowie mieli reprezentować całą ludzkość, czyli trzy znane w starożytności kontynenty: Europę, Afrykę i Azję.
Dziś święto Trzech Króli kojarzy się z barwnymi orszakami przemierzającymi ulice miast. Dawniej często uznawano je za "drugą Wigilię", organizując na przykład wieczerze i spotkania w gronie rodzinnym.
Był to też ostatni dzień, w którym chodzili kolędnicy i ich różne regionalne odmiany, na przykład "Herody" w podkrakowskich Zielonkach. Współcześnie w tym dniu powszechnie organizowane są Orszaki Trzech Króli, które są rodzajem ulicznej parady, niekiedy nawiązującej do jasełek. Orszaki zdobywają coraz większą popularność w naszym kraju, w tym roku mają one przejść ulicami ponad 400 polskich miast i miejscowości.
Wśród zwyczajów związanych ze Świętem Trzech Króli jest też na przykład święcenie kredy, którą potem pisze się na drzwiach domów litery C+M+B. Dziś ten dzień to również początek karnawału, czyli okresu zimowych zabaw i maskarad.
W Polsce od pięciu lat święto Trzech Króli jest dniem wolnym od pracy.