Minimalna przewaga jednego kandydata. Kolejne badanie
Rafał Trzaskowski prowadzi w sondażu Ipsos dla OKO.press, ale wynik jest niepewny. Różnica między nim a Karolem Nawrockim jest minimalna, zaś wpływ na ostateczny wynik może mieć m.in. mobilizacja w prawicowych grupach.
Co musisz wiedzieć?
- Rafał Trzaskowski prowadzi z Karolem Nawrockim w sondażu Ipsos dla OKO.press, ale przewaga jest minimalna i mieści się w granicach błędu pomiaru wynoszącego +/- 3 pkt. proc.
- Sondaż przeprowadzono w dniach od 27 do 28 maja, tuż po doniesieniach o domniemanym udziale Karola Nawrockiego w skandalu w gdańskim Grand Hotelu.
- Wynik sondażu nie wskazuje jednoznacznego faworyta przed niedzielnym głosowaniem.
Na cztery dni przed drugą turą wyborów prezydenckich, Rafał Trzaskowski ma minimalną przewagę nad Karolem Nawrockim. Sondaż Ipsos dla OKO.press pokazuje, że różnica między kandydatami jest niewielka i mieści się w granicach błędu pomiaru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie mają papierów". Zrugał kandydatów. Ekspert wskazuje alternatywę
Z najnowszego badania wynika, że obecnie Rafał Trzaskowski ma poparcie 48 proc., a Karol Nawrocki 47 proc. wyborców. Z kolei 5 proc. osób wciąż nie wie, na kogo zagłosuje w najbliższą niedzielę.
Frekwencja według tego badania wyniosłaby 66 proc.
Wyniki sondażu opublikował w sieci też redaktor naczelny portalu Michał Danielewski.
Co ważne, sondaż został przeprowadzony w dniach 27-28 maja, a więc już po tym, jak portal Onet opublikował informacje o domniemanym udziale Karola Nawrockiego w procederze stręczenia kobiet w gdańskim Grand Hotelu. Te doniesienia, jak wskazuje OKO.press, mogły wpłynąć na wyniki sondażu, jednak nie dają jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kto jest faworytem niedzielnego głosowania.
Kto ma większe szanse na objęcie urzędu prezydenta? Minimalna różnica
Deklarowana pewność głosów na Trzaskowskiego jest wyższa, podczas gdy wyborcy Nawrockiego częściej rozważają możliwość zmiany decyzji na korzyść kandydata KO. Dodatkowo Trzaskowski zyskuje dzięki większej mobilizacji swoich zwolenników oraz rozluźnieniu po pierwszej turze wśród wyborców Grzegorza Brauna i, w mniejszym stopniu, Sławomira Mentzena.
Jednakże, jak czytamy, sytuacja ma swoje drugie oblicze: jeśli mobilizacja w dwóch wspomnianych prawicowych grupach będzie wyższa niż przewidywana, proporcje mogą się przesunąć na korzyść kandydata PiS. W związku z tym, choć obecnie więcej scenariuszy sprzyja prezydentowi Warszawy, nie można wykluczyć, że to Karol Nawrocki obejmie urząd w Pałacu Prezydenckim.
Przepływ elektoratu. Jest zestawienie
W sondażu publikowanym przez OKO.press pokazano też, jak mogą głosować wyborcy, których kandydaci nie weszli do drugiej tury.
78 proc. zwolenników Sławomira Mentzena planuje oddać swój głos na Karola Nawrockiego, a 8 proc. na Rafała Trzaskowskiego. 14 proc. nie podjęło jeszcze decyzji.
W przypadku wyborców Grzegorza Brauna wygląda to następująco: Nawrocki - 61 proc., Trzaskowski - 23 proc., nie wiem - 16 proc.
Zwolennicy Szymona Hołowni mówią tak: Trzaskowski - 72 proc., Nawrocki - 10 proc., nie wiem - 18 proc.
Ankietowani wyborcy Adriana Zandberga wskazali, że 76 proc. z nich zagłosuje na kandydata KO, a 15 proc. na kandydata PiS. 9 proc. jeszcze nie wie.
Rafał Trzaskowski uzyskać może większość głosów z elektoratu Magdaleny Biejat (76 proc.). 15 proc. z tej grupy chce głosować na Nawrockiego, a 9 proc. jeszcze nie wie, na kogo.
W grupie osób niezdecydowanych te głosy rozkładają się niemal równomiernie, z niewielką korzyścią dla kandydata KO.
Sondaż Ipsos dla OKO.press został zrealizowany metodą mixed mode (CATI i CAWI) w dniach 27 – 28 maja 2025 r. Badanie zrealizowano na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków N=1000. Liczba wywiadów realizowanych telefonicznie i online wynosi w przybliżeniu po 50 proc.
Źródło: OKO.press/WP