Trybuna

Trybuna - Leszek Miller ujawnia

Gazeta pisze, że Leszek Miller, przewodniczący SLD, podał część składu przyszłego rządu koalicji SLD-UP, który powstanie, jeśli koalicja wygra w niedzielę wybory parlamentarne. Miller podał, że Marek Belka ma być wicepremierem i ministrem finansów, Marek Pol wicepremierem i ministrem infrastruktury, resortem spraw zagranicznych kierować ma Włodzimierz Cimoszewicz, ministrem spraw wewnętrznych i administracji będzie Krzysztof Janik, szefem MON zostanie Jerzy Szmajdziński, a rzecznikiem przyszłego rządu będzie obecny rzecznik SLD - Michał Tober.

Kandydaci na ministrów udzielili "Trybunie" krótkich wypowiedzi:

MAREK POL: Ministerstwo będzie zajmowało się infrastrukturą, budownictwem i polityką regionalną, która polegać ma na wyrównywaniu szans między poszczególnymi regionami kraju oraz dostosowywaniu ich do integracji z UE. To jest ta część gospodarki, która w dużym stopniu decyduje o tym, jak funkcjonują pozostałe, w którą państwo angażuje się znacznie bardziej niż w inne sektory.

MAREK BELKA: Przygotowywany jest plan ratowania finansów publicznych. Punktem wyjścia jest proces budżetowy, który odbywa się w Ministerstwie Finansów. Spodziewam się, że ten rząd do końca miesiąca przyjmie projekt budżetu i że zostanie on przesłany do Sejmu z zaznaczeniem, że w ciągu czterech tygodni rząd przygotuje szeroką autopoprawkę. Będzie ona stanowiła plan ratunkowy finansów publicznych.

WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ: Naszą ambicją będzie przyspieszenie procesu integracji z UE, tak, aby negocjacje można było zakończyć w przyszłym roku i aby Polska znalazła się bez żadnych wątpliwości w pierwszej grupie państw przyjętych do Unii. Do głównych zadań polskiej dyplomacji zostanie dołączona reprezentacja gospodarczych interesów państwa.

JERZY SZMAJDZIŃSKI: Patrząc zarówno na strategię bezpieczeństwa i obronności naszego państwa, czy problematykę terroryzmu, to można stwierdzić, iż nie zostały one należycie potraktowane. Dziś oczywiste jest, że zagadnienia terroryzmu należy postawić w centrum zainteresowania.

KRZYSZTOF JANIK: Rzeczą oczywistą jest, że w takich okolicznościach jak obecne, czyli trudnościach wewnętrznych i skomplikowanej sytuacji na arenie międzynarodowej, pokazuje się ekipę, którą ugrupowanie desygnuje do rządu. Traktuję to jako przejaw działania drużynowego.

MICHAŁ TOBER: SLD i UP mają wysokie notowania społeczne, gdyż potrafią rozmawiać z ludźmi. Jeżeli chcemy osiągnąć sukces także po wyborach jako rząd, to musimy zrobić wszystko, żeby ten dialog utrzymać. Komunikacja pomiędzy rządem a obywatelami jest niezwykle ważna. (mag)

Wybrane dla Ciebie
Doradca Zełenskiego chce, by Europa współfinansowała ukraińską armię
Doradca Zełenskiego chce, by Europa współfinansowała ukraińską armię
Rosja rozszerza rejestr "terrorystów". Wzrost liczby nieletnich
Rosja rozszerza rejestr "terrorystów". Wzrost liczby nieletnich
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii