Donald Trump miał się spotkać z prezydentem Rosji podczas szczytu G20, który zaczyna się już w piątek w Buenos Aires. W wywiadzie dla "Washington Post" powiedział jednak, że najpierw oczekuje pełnego raportu od swojego zespołu ds. Bezpieczeństwa Narodowego.
Trump od tego raportu uzależnia, czy do spotkania z Putinem dojdzie czy nie. Jak czytamy na Polsat News, to miało być pierwsze spotkania obu przywódców od szczytu w Helsinkach, które odbyło się 16 lipca.
Trump podkreślił także, że potępia agresję Rosji na Morzu Azowskim.
Przypomnijmy: w niedzielę ukraińska marynarka poinformowała o przejęciu jej trzech okrętów wraz z załogami przez pododdział rosyjskiej Federalnej SŁużby Bezpieczeństwa (FSB). Doszło do tego w Cieśninie Kerczeńskiej, łączącej Morze Czarne z Morzem Azowskim. Ukraińskie statki zostały ostrzelane z lądu i z morza. Holownik i dwa kutry artyleryjskie zostały przejęte przez FSB. Sześciu marynarzy zostało rannych. Z kolei rosyjska FSB twierdzi, że zostało rannych trzech marynarzy i udzielono im pomocy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
