Trump bardziej niebezpieczny dla Zełenskiego niż Putin? "Groźna dyplomacja"
Donald Trump, dążąc do porozumienia pokojowego z Rosją, może osłabić Ukrainę, przekazując jej ufortyfikowane tereny. "Economist" wskazuje, że jego działania są bardziej niebezpieczne dla Zełenskiego niż działania Putina.
Co musisz wiedzieć?
- Co planuje Trump? Prezydent USA chce szerokiego porozumienia pokojowego, które zakłada przekazanie Rosji ufortyfikowanego pasa Ukrainy.
- Dlaczego to niebezpieczne? Taki ruch osłabiłby zdolności obronne Ukrainy, pozostawiając ją bez kluczowych terenów.
- Jakie są reakcje? Europejscy przywódcy deklarują chęć wsparcia Ukrainy, ale ich możliwości są ograniczone.
Po spotkaniu z Władimirem Putinem na Alasce, Donald Trump ogłosił, że zamiast rozejmu, dąży do szerokiego porozumienia pokojowego między Ukrainą a Rosją. W ramach tego porozumienia Kijów miałby przekazać Rosji duży, ufortyfikowany pas ziemi. "Economist” podkreśla, że takie działania mogą być bardziej niebezpieczne dla prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego niż działania samego Putina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump nie zaprosił Polski? "Musimy przetrzeć różowe okulary"
Trump, marząc o nagrodzie Nobla, może osłabić Ukrainę, odbierając jej zdolności obronne w zamian za obietnicę Putina, że nie zaatakuje jej ponownie. "Economist” wyjaśnia, że Rosja, choć powoli robi postępy w Ukrainie, ale bez porozumienia nie zdobędzie terytorium, które chce uzyskać.
Czy Europa wesprze Ukrainę?
Europejscy przywódcy deklarują gotowość do wysłania wojsk do Ukrainy, aby zapobiec zerwaniu porozumienia przez Rosję. Jednak liczba żołnierzy, którą mogą wysłać, jest niewystarczająca, by skutecznie odstraszyć Rosję. Dziennik podkreśla, że takie siły musiałyby polegać na wsparciu Ameryki, którego Trump nie gwarantuje.
Waszyngton może również odciąć dostawy broni dla Ukrainy, co dodatkowo osłabiłoby jej pozycję. Trump, rozczarowany Europą, może nałożyć na nią kolejne cła i zagrozić wycofaniem wsparcia dla NATO. "Economist” konkluduje, że brak wsparcia dla sił pokojowych byłby destrukcyjny dla bezpieczeństwa Europy, co byłoby zwycięstwem dla Putina.
"Groźna dyplomacja Trumpa"
Rosja robi postępy w swej ofensywie w Ukrainie, ale robi je powoli, przy wielkich stratach ludzkich i choć siły ukraińskie z wolna tracą grunt, to jednak o ile nie załamią się linie ich obrony, Rosjanie "nie zdobędą terytorium, które Putin chce uzyskać poprzez porozumienie pokojowe", nie tracąc co miesiąc dziesiątek tysięcy ludzi przez długi czas - ocenia "Economist".
To właśnie dlatego pospieszna, nieprzewidywalna, nieprzemyślana dyplomacja Trumpa jest tak groźna - podkreśla. Jeśli ustępstwa terytorialne są warunkami jakie stawia Putin, to prawdopodobne jest, że Zełenski znajdzie się pod wielką presją ze strony administracji USA, by ustąpić - wyjaśnia tygodnik.